Kawał dobrej roboty, Bracie 

A ja miałem coś zupełnie innego na myśli, Eminencjo. Formułując tak Księciu Aleksandrowi tytuł, nie wiedziałem, uczciwie rzecz biorąc, jak jego Osobę zdefiniować do końca. Wedle prawa - jest On li tylko zagranicznym gościem, nikim więcej, jego prośba o obywatelstwo bezdyskusyjną decyzją prawowitych władz została odrzucona. Z drugiej jednak strony - jest On również niezwykle aktywnym uczestnikiem życia naszej społeczności - jak nikt inny z gości zagranicznych aktywnie i z zapałem się udziela - a pewnie i niedługo przez to Filarem Państwa zostanie... Także miałem w tej kwestii dylemat. I postanowiłem go rozwiązać na swój, może trochę dziwny i nietypowy sposób. Umieściłem zatem jego Osobę w dziale przeznaczonym dla Gości, pozbawiając go jednakże przy tym przysługującego zazwyczaj zagranicznym dygnitarzom tytułu ekscelencji. Tak, jakby pozostawał On kimś więcej, niż tylko gościem dla Państwa naszego... Ot, i całe wytłumaczenie powyższego zamieszania.

Dobrze. Zatem -

Ale dlaczego ja nie jestem Jego Ekscelencją?

Ponieważ Alah Kowalski nie wyraził zgody, abyście zostali jego ekscelencją. Ma On już ich kilka, i jeszcze jedna mu najwidoczniej nie potrzebna. Proste.

Dziękuję. Starałem się wybrać jak najczerstwiejszy.

Dziękuję Waszej Ekscelencji .  Mówi Biskup, że wziął informacje z listy użytkowników - jestem ciekaw w jakim stopniu pokrywa się on a z AAS .

A co rozróżnia O. Adrjanosa od innych X. Braci?

Dawno nam się lista obywateli nie zmieniła.  Nie wiem czy się cieszyć, że nikt obywatelstwa nie stracił, czy smucić, że nikt go nie nabył.