Będzie się Brat podpisywał jako Antychryst?  Czy jest to oby przemyślana decyzja?

Bracie Viktorjosie.

Bo jak będziemy mieli powołać następnego Antychrysta, to jak będzie się nazywał poprzedni?

To następny będzie Prekariuszem. Ma być Antychryst, i już.


EDIT: Poprzedni może też być Antychrystem w stanie spoczynku.

Nie zapominaj Książę, że ja jestem duchownym. Obowiązuje mnie celibat.

Duchownym jestem wszędzie, wiec i Kodeks Prawa Kanonicznego wszędzie mnie obowiązuje.
 

Duchownym jestem wszędzie, wiec i Kodeks Prawa Kanonicznego wszędzie mnie obowiązuje.

No nie, bo w Państwie Ciprofloksjańskim istnieją dwa źródła prawa, tj. formalne, czyli Urządzenie Najwyższe, ustawy Stanów Generalnych, rozporządzenia wykonawcze i akty prawa miejscowego, oraz materialne, czyli moje prywatne objawienia, praktyka administracyjna i prawo zwyczajowe.

Konkurs: skąd w Rotrii znany jest portret Brata Baldwina?

Frycek Wiluś de Bonbon, aka jestem zajewektorowym księciem UKZT?

Cytuj

No nie, bo w Państwie Ciprofloksjańskim istnieją dwa źródła prawa, tj. formalne, czyli Urządzenie Najwyższe, ustawy Stanów Generalnych, rozporządzenia wykonawcze i akty prawa miejscowego, oraz materialne, czyli moje prywatne objawienia, praktyka administracyjna i prawo zwyczajowe.

Rozporządzenia Antychrysta Białenii również. A nakaże On duchownym ten Kodeks respektować.

Antychryst może wydawać co najwyżej zarządzenia i decyzje w indywidualnych sprawach. I muszą być one zgodne z prawem krajowym, a także i państwowym.

Cytuj

Cytat: ks. dr Viktorjos P. apo Zep w Dzisiaj o 16:41:02

Cytuj

Konkurs: skąd w Rotrii znany jest portret Brata Baldwina?

Frycek Wiluś de Bonbon, aka jestem zajewektorowym księciem UKZT?

A tutaj, to kompletnie nie wiem o co chodzi. Można nieco jaśniej?

Za krótko jesteś w mikroświecie by zrozumieć. Myślę, że ten wątek to najlepiej Karolina ci objaśni.

No nie, bo musiałbyś się oznaczyć z imienia i nazwiska, a nie z okoliczności faktycznych. Prezydent RP w danej chwili też jest tylko jeden, a jednak jest to norma generalna

Och! To się oznaczymy z imienia i nazwiska. Jakby to jaki wielki problem był!

Spoko, i tak nie masz kompetencji, więc przed Czynem Administracyjnym będzie to można łatwo uwalić.