Moje pytanie jest zasadnicze, dlaczego akurat w Monarchii Austro-Węgierskiej? Rozumiem, Trydent. Ale dlaczego nie moglibyśmy zorganizować tego u siebie? Na swoim własnym podwórku?

Ze względu na tradycję, Czcigodny Bracie. Sobór Trydencki I odbył się właśnie w Monarchii, jeszcze za panowania Franza Josepha II

Tak, czy tak misjami takiej działalności nie można nazwać Poza tym procedura tworzenia struktur Kościoła w krajach konkordatowych jak i zawierania takich umów jest już określona

Sobór jest zgromadzeniem wyłącznie duchownych, którzy zostali na niego wezwani. Nie należy nigdy mylić soboru z synodem. Jednakże uznaliśmy, że skoro sprawy nań poruszane tyczyć się będą całego Kościoła Świętego, takoż i dopuścimy do głosu również świeckich reprezentantów Państwa Kościelnego. Dodatkowo, na dniach najpewniej ogłosimy dokument-przywilej, nadający możliwość głosowania podczas niektórych serii obrad książętom lennym. Pozostałe stany zeświecczone będą miały możliwość przyglądania się obradom Soboru i wspierana go swoją radą, jednakże głosować - w imieniu ludu świeckiego - będą książęta lenni. Oczywiście nie wykluczamy także nadania statusu obserwatorów obrad wszystkim głowom państw, premierom i ministrom, którzy o ów status wystąpią.

Wasza Świątobliwość,

Celem mojego pytania było właśnie zapewnienie, że nie będzie "nic o nas, bez nas".  Jeśli na soborze będą omawiane jedynie sprawy Kościoła, to mi wstęp ani wgląd potrzeby nie jest - niech sprawami Kościoła zajmą się jego pasterze.  Jeśli natomiast mają zostać poruszone sprawy państwa, jako książę lenny chcę mieć i wgląd i wstęp w obrady .  Widzę, że Ojciec postanowił już tak jak miałem prosić, za co dziękuję.

1. Dobrze by jeszcze dodać do Rytuału obrzęd udzielania prezbiteriatu lub przynajmniej zgodzić się by takowe obrzędy były na poziomie Kościołów partykularnych, a także dodać do rytuału tekst ingresu biskupa do swojej katedry.

Osobiście nie uważam za sensowne to, aby nowo mianowany biskup musiał odbyć inwestyturę w Bazylice Laterańskiej i jeszcze potem objąć Katedrę - nie zawsze nawet jest czas i sposobność odbyć pierwszą uroczystość. To samo odnoście prezbiterów, moim zdaniem obecna forma jest jak najbardziej wyważona i prawidłowa.

2. Można wydać zgodę jeśli o taką zakon poprosi na wydanie własnego rytułau (np. rytuał dominikański) z tekstami przyjęcia do zakonów.

Popieram. Zakon powinien przedstawić jednolity tekst (jeśli będzie chciał) do podpisu i oceny Patriarchy.

3. Wydać księgi z innymi tekstami. np. obrzęd ustanowienia kościoła, katedry, ślubów (których sam nie lubię, bo nie są realne), pogrzebów.

Raczej jak do tej pory Kościół nie organizował takich uroczystości i wydaje mi się, że mijałoby to się z celem naszego funkcjonowania (małżeństwo to przecież realny sakrament).

4. Nałożyć na parafię prowadzenia Ksiąg parafialnych (Można to zaznaczyć w CIC).

Po co sankcjonować to prawnie? Jeśli proboszcz będzie chciał wydawać księgi to bardzo proszę, ale przymuszanie chyba nie będzie miało sensu.

Kwestia zakonów została uregulowana na ostatnim Synodzie Informacje na ten temat można znaleźć w Adhortacji Postsynodalnej w AAS.

Dokładny zapis odnosi się ogólnie do wspólnot zakonnych, tak, więc reguluje kwestie każdego rodzaju zgromadzeń.

Cytat: Otto Kent w Niedziela, 12 Maj 2013, 07:18:47

a czy była mowa o rycerskich zakonach?

Popieram, w Rzeczpospolitej chyba by powstał pierwszy 

Tak, są plany by stworzyć pierwszy w Rzeczpospolitej, a może i nawet w mikroświecie zakon rycerski

Bracie Agostino, zapraszamy Brata do podjęcia owego tematu na rozpoczętym dziś Soborze Trydenckim  !