Proponowałbym ze swojej strony odwołanie się do realnej funkcji temu podobnej, czyli urzędu Archiwisty i Bibliotekarza. Moim zdaniem jest sens powołać taki urząd, który mógłby się zajmować moderowaniem działu rozważań, kwerendą zasobów rotryjskich, dotychczas niepublikowanych, jak również współpracą i wymianą doświadczeń z innymi bibliotekami np. w krajach konkordatowych. Mogłoby się to przysłużyć rozwojowi instytucji, usystematyzować pewne informacje w jedną całość i tym samym dopomóc np. poszczególnym jednostkom naukowym i jego pracownikom/studentom w prowadzonych badaniach.