Autor Wątek: Konstytucja soborowa o reformach Celestyna I  (Przeczytany 499 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Don Tommaso I de Mancini

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1069
  • Reputacja +8/-9
    • Zobacz profil
    • Email
Konstytucja soborowa o reformach Celestyna I
« dnia: Środa, 31 Sie 2011, 14:05:49 »
Cytuj
KARDYNAŁ LORENZO
ZWIERZCHNIK KOŚCIOŁA W CZASIE SEDISWAKANCJI
RAZEM Z OJCAMI ŚWIĘTEGO SOBORU
NA WIECZNˇ RZECZY PAMIˇTKĘ
KONSTYTUCJA SOBOROWA O REFORMACH CELESTYNA I „LUMEN AD REVELATIONEM GENTIUM TUUM”

WSTĘP
Jednym z celów zebrania się Świętego Soboru w Gnieźnie była debata na temat reform fabularyzacyjnych przeprowadzonych przez patriarchę Celestyna I w czasie IV Soboru Laterańskiego. Powodem tych rozmów były skargi dochodzące do uszu Ojców Soboru ze stron duchowieństwa, wiernych świeckich, a nawet wrogów Rotrii. Po owocnej dyskusji Święty Sobór uznał za konieczne zajęcie się tą sprawą oraz wdrożenie środków zapobiegawczych.
Rozdział I
SZKODLIWOŚĆ REFORM I ŚRODKI JEJ ZAPOBIEGAJˇCE
1.   Reformy Celestyna I polegały na zeświecczeniu Państwa Kościelnego oraz spisaniu fabuły, na podstawie której opierać miała się kultura, klimat i hierarchia Kościoła Rotryjskiego. O ile pierwsza część reform została już częściowo wprowadzona przez patriarchę Piusa II, zyskała uznanie duchowieństwa oraz przyniosła wiele dobra dla Państwa jak i Kościoła, to druga część przyniosła wiele szkód dla Kościoła w postaci braku nowych obywateli i zaniku aktywności. Dlatego Święty Sobór potępia te reformy ze względu na ich szkodliwość wynikającą z całkowitego zaniku życia obywatelskiego w PKR.
2.   Zmiany te także przyniosły wiele zła także w samym Kościele, gdyż całkowicie zmieniła hierarchię, stwarzając nieprawdopodobnie niemożliwym awansowanie duchownych. Poza tym, co było jeszcze gorsze, całkowicie wymazały chrześcijaństwo, pozbawiając Kościoła wartości, a zarazem wprowadzały pogański kult bliżej nieokreślonego kreatora, któremu bliżej do chorych ideologii New Age lub kultu rozumu z czasów rewolucji francuskiej. Święty Sobór potępia i zakazuje szerzenia tychże zmian. Ktokolwiek złamie ten zakaz, zostanie uznany za zdrajcę Narodu i Kościoła i będzie on wygnany z Państwa Kościelnego.
3.   Święty Sobór w obliczu powyższego postanawia że trzeba powziąć następujące środki :
a)   Należy przywrócić chrześcijańskie zwyczaje w Państwie Kościelnym.
b)   Należy przywrócić starą hierarchię w osobnej bulli wydanej przez nowo wybranego Patriarchę (patrz Akt o Ogłoszeniau Sediswakancji).
c)   Należy znieść ograniczenia czasowe w awansowaniu duchownych w bulli przewidzianej w pkt. b.
d)   Należy wpisać w prawo karnym przestępstwo opisane w pkt. 2 oraz karę za nie przewidziane w tymże punkcie.
e)   W celu oczyszczenia Państwa z pogańskiej fabularyzacji należy wszystkie inne akty prawne niewymienione w niniejszej konstytucji, a uchwalone przez Celestyna I i Leona I przeredagować i ponownie wydać, aby były dostosowane do postanowień niniejszej konstytucji lub w razie gdyby nie udało się ich dostosować, należy je znieść.
f)   Należy znieść Bullę Maximę i spisać nowe prawo konstytucyjne oparte na chrześcijańskich wartościach.
g)   Należy spisać nowe prawo kanoniczne.
Rozdział II
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA REFORMY

4.   Święty Sobór oświadcza, iż odpowiedzialność za wyżej wymienione szkody, wynikające z wprowadzenia reform, ponosi kardynał Michael von Lichtenstein, ówczesny Celestyn I oraz kontynuator jego wizji kardynał Kuźma Medyceusz , ówczesny Leon I.
5.   Niniejszym Święty Sobór potępia i ekskomunikuje kardynała Michaela von Lichtensteina z Kościoła Rotryjskiego.
6.   Święty Sobór odbiera godność kardynalską kardynałowi Michaelowi von Lichtensteinowi oraz wydala go ze stanu duchownego.
7.   Nowo wybrany Patriarcha zobowiązany jest w odpowiednim akcie prawnym do przyznania kardynałowi Michaelowi von Lichtensteinowi statusu persona non grata.
8.   Aby pamięć o tych reformach nigdy nie zginęła oraz żeby przyszłe pokolenia wiedziały o złu wyrządzonym przez fabularyzację, wykreśla się niniejszym z pocztu patriarchów Celestyna I oraz Leona I i uznaje się ich za antypatriarchów.
9.   Co do kardynała Kuźmy Medyceusza (ówczesnego Leona I), Święty Sobór zdecydował, iż zostanie on zdegradowany do stopnia arcybiskupa. Ojcowie Soborowi także wzywają kardynała Kuźmę Medyceusza do odrzucenia reform Celestyna I i o uznanie ustaw soborowych. W przypadku, gdyby kardynał Kuźma Medyceusz nie uznałby ustaw Świętego Soboru, należy udzielić mu tych samych kar co kardynałowi Michaelowi von Lichtensteinowi. Za dialog z kardynałem Kuźmą Medyceuszem odpowiedzialny będzie nowy Patriarcha.

DODATEK
O DOBRYM ŚWIADECTWIE JAKO NAJLEPSZYM REMEDIUM NA ZŁO REFORM CELSTYNA I

Święty Sobór zwraca się do wszystkich duchownych, aby w swojej pracy wydawali dobre świadectwo o Kościele Rotryjskim, tak aby nigdy więcej nie doszło do kryzysu i ponownego wprowadzenia fałszywego lekarstwa, jakim jest fabularyzacja. Niech w pracy duchownych króluje odwaga, całkowite oddanie sprawie i posłuszeństwo Kościołowi.

To wszystko, co wyrażone zostało w niniejszej Konstytucji, w całości i w szczególności zyskało uznanie Ojców Świętego Soboru. A My, na Mocy udzielonej Nam przez Prawo i Tradycję, wraz z Czcigodnymi Ojcami w Duchu Świętym to zatwierdzamy, postanawiamy i ustalamy, i te postanowienia soborowe polecany ogłosić na chwałę Bożą.

W Gnieźnie, u Świętego Wojciecha, dnia 31 sierpnia 2011 roku

Jego Książeca Mość
Don Tommaso I di Mancini
Książę Parmy
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Generał Zakonu Braci Dominikanów
Wielki Inkwizytor

Offline Adriano Vittorino

  • Obywatel
  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 462
  • Reputacja +6/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
Odp: Konstytucja soborowa o reformach Celestyna I
« Odpowiedź #1 dnia: Środa, 31 Sie 2011, 14:49:05 »
Brawo! Pięknie!
A czy któryś z braci może mi wysłać na PW jakie są realne możliwości
(pomijając dobrą wolę Ewerysta) przejęcia władzy?
Chodzi głównie o administracje forum i itp.
I jaki będą mieli wpływ na losy państwa Ci, którzy nie popierają tytułowania się
Kościelnymi tytułami (np. brat Victorios - uważam, że ksiażę Rotrii też powinien brać udział w kolegium kardynalskim
może bez możliwości bycia patriarchą ale jednak).

Cum debita reverentia

PS.
1. Ślubowałem wierność patriarsze jednakowoż pozbawiony obywatelstwa czuje się zwolniony z przysięgi
2. Nie mniej jednak gdy konklawe rozgrywają trzy osoby z tego 2 są za fabularyzacją to
dla mnie jest to cokolwiek nieszczęśliwe rozwiązanie i trudno się dziwić wynikowi.
Już kiedyś zauważyłem, że 3 kardynałów to stanowczo za mało do utrzymania stabilności państwa
3. Takoż nie uznaje tytułów i godności pozyskanych przez osoby w Kościele Powszechnym RON
kościele w Wurstlandii itp.



« Ostatnia zmiana: Środa, 31 Sie 2011, 14:56:25 wysłana przez Adriano Boccasini »
/-/ Adriano Vittorino
Książę Urbino