Autor Wątek: Dowody...  (Przeczytany 730 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Dowody...
« dnia: Środa, 15 Lut 2012, 22:26:54 »
Umiłowani Bracia i Siostry w Chrystusie Jezusie Panu Naszym,  
Czy ktoś z Was miał przyjemność czytać dowody na istnienie Boga? Chodzi mi tutaj oczywiście o ten ostatni - Kanta. Jaki jest Wasz stosunek do tego? Zgadzacie się z jego stwierdzeniami nt. wiary w Boga?

(ot tak, chciałbym rozpocząć dyskusję :D)
« Ostatnia zmiana: Środa, 15 Lut 2012, 22:29:09 wysłana przez Giovanni Ganganelli »

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #1 dnia: Czwartek, 16 Lut 2012, 03:18:19 »
 Dowody? Bracie, a pocóż bratu dowody!
 Przecież istnienie Boga rozumie się samo przez się!
    Weźmy np. najbardziej fundamentalny przykład - big bang, wielki wybuch
       - co go zapoczątkowało, skąd się wziął ten pierwszy impuls -
            przecież w fizyce nie zdarza się coś z niczego.
               A właśnie fizyka kwantowa, Bracie.
        Wystarczyłoby że inaczej rozłożone byłyby siły wiążące cząsteczki
            wewnątrz atomu, a nie powstałaby materia w ogóle. A za tym życie.
              Właśnie. Tak samo z siebie powstało? A życie inteligentne?
                   Według mnie to są dowody na istnienie Boga.
                      A filozofia Kanta? O ile pamietam według niego
                           (tak w dużym uproszczeniu oczywiście)
                              tylko to jest rzeczywistością, co człowiek sam sobie wyimaginuje.
                                 Według mnie jest to błąd.

               Np. prawa fizyki, matematyki będą istnieć niezależnie od tego
                     jak człowiek będzie je postrzegał. Tak samo też jest z Bogiem.
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #2 dnia: Czwartek, 16 Lut 2012, 10:06:25 »
Bracie Pafnucy,
Brat mnie nieopatrznie zrozumiał. Ja nie wątpię w istnienie Boga... Zainteresowały mnie przeto wyłącznie dowody, jakie filozofowie stawiali na temat naszego Stwórcy. Jest to pewnego sposobu może ucieczka od Boga i próba zrozumienia całego świata. Jednakże nie zawsze było miejsce dla Boga - np. nitscheanizm.

Bracia,
zaobserwujmy zmiany jakie idą w odbiorze Boga. 6 dowód - Kanta, o ile pamiętam jest jednym z ostatnich dowodów na istnienie Boga. Wiem, że nam Chrześciajnom w ogóle nie potrzebne są żadne dowody na temat istnienia Boga - ale okażmy się tolerancyjni religijnie i spójrzmy na innych - oni takowej pewnosci nie mają.

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #3 dnia: Czwartek, 16 Lut 2012, 12:23:21 »

 Ależ kochany Bracie Giovanni!
         Nawet nie śmiałem twierdzić żeś jest osobą wątpiącą.
   Jeśli tak to odebrałeś - najserdeczniej przepraszam :)

         Ja osobiście Bracie jestem zwolennikiem neotomizmu, uważam
            iż ten prąd filozoficzny dostatecznie dobrze dowodzi
             istnienia Boga, więc nie widzę potrzeby zgłębiania się
                w inne, często pokrętne teorie.

        Lecz jest to tylko moja subiektywna opinia. Zapraszam Braci
          do zabierania głosu tutaj. Bardzo ciekawy temat.
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #4 dnia: Czwartek, 16 Lut 2012, 20:52:11 »
Pewien uczony, pan Blaise Pascal, jest twórcą słynnego rachunku :) Jeśli nie wierzymy w Boga, to albo pójdziemy do piekła - jeśli jednak istnieje - albo znikniemy - jeśli Go nie ma. Jeśli zaś wierzymy, to trafimy do Nieba. Innymi słowy, nic nie tracimy wierząc w Niego, zatem bardziej opłaca się wierzyć, niż nie wierzyć :D

Tak mi się skojarzyło co do filozofii i istnienia Boga :)


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #5 dnia: Czwartek, 16 Lut 2012, 22:31:14 »

 No, no, Bracie, nie generalizujmy. Nie każdy kto nie wierzy w Boga
     od razu pójdzie po śmierci do piekła. Czy ludzie którzy nigdy o Bogu
       nie słyszeli, np. Papuasi z odległych terenów Nowej Gwinei, czy też
         Indianie amazońscy z jakichś zagubionych w buszu wiosek
            mieliby być z automatu potępieni? Nie sądzę. Ufam w miłosierdzie
               Boże.
                                 Z drugiej jednak strony nie każdy wierzący w Boga człowiek
                                     dostąpi Zbawienia. Wydaje mi się niestety że trzeba
                                          czegoś więcej, niż tylko wiary...
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii

Offline Leon II

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1354
  • Reputacja +1/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #6 dnia: Piątek, 17 Lut 2012, 16:11:48 »
Podczas II Soboru Watykańskiego Jan XXIII powiedział. że zbawienie osiągnie każdy człowiek, który w swym życiu kieruje się moralnością i dobrem niezależnie jaką religię wyznaje.

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #7 dnia: Piątek, 17 Lut 2012, 16:22:48 »
Bracia, pardon - przedstawiłem ów rachunek w dużym uproszczeniu! Chodziło o niewiarę połączoną z niemoralnym życiem, całkowitym odrzuceniem dekalogu, świadomym i dobrowolnym :)


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Dowody...
« Odpowiedź #8 dnia: Piątek, 17 Lut 2012, 16:49:02 »

 A jak Bracia zapatrują się na Deklarację "Dominus Iesus"?
            Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii