Słowo Boże:

„ Po pięciu dniach przybył arcykapłan Ananiasz z kilkoma starszymi i retorem, niejakim Tertullosem. Oni to wnieśli przed namiestnika oskarżenie przeciwko Pawłowi. Kiedy go wezwano, Tertullos rozpoczął mowę oskarżycielską: „Dzięki tobie żyjemy w zupełnym pokoju – mówił – dzięki twej przezorności polepsza się byt tego narodu. Zawsze i wszędzie przyjmujemy to,  dostojny Feliksie, z wielką wdzięcznością. Aby cię jednak dłużej nie zatrzymywać, proszę, abyś nas łaskawie posłuchał przez chwilę. Stwierdziliśmy, że człowiek ten jest przywódcą sekty nazarejczyków, szerzy zarazę i zbudza niepokoje wśród wszystkich Żydów na świecie. Usiłował nawet zbezcześcić świątynię, więc ujęliśmy go. Lecz trybun Lizjasz przybiegł, wyrwał go przemocą z rąk naszych, rozkazując, aby jego oskarżyciele przyszli do ciebie. Przesłuchawszy go będziesz mógł sam od niego dowiedzieć się wszystkiego, o co go oskarżamy”.”


Pomoc w rozważaniach:

Ten opis ukazuje teatralne widowisko aktorów mających władzę tego świata i dzierżących w swych rękach ludzkie losy. Żydzi nienawidzą władz rzymskich, ale jeszcze bardziej nienawidzą Jezusa, Pawła i tych wszystkich, którzy służą Ewangelii. Dlatego tam, gdzie idzie o walkę przeciw Jezusowi, Żydzi okazują wdzięczność i czołobitność nawet śmiertelnym wrogom. Główny oskarżyciel Pawła, oficjalny przedstawiciel arcykapłana Ananiasza, mówił więc do rzymskiego prokuratora Feliksa: „Dzięki tobie żyjemy w zupełnym pokoju, dzięki twej przezorności polepsza się byt tego narodu.” Gdyby to powiedział Paweł, wtedy ten sam przedstawiciel arcykapłana postawiłby zarzut bluźnierstwa, udowadniając Pawłowi, że taka wdzięczność należy się tylko Bogu, a nie człowiekowi, i to takiemu wrogowi. Tu jest widoczny przypadek, jakich w życiu jest bardzo wiele, a który wyraźnie dowodzi, że istnieją ludzie, dla których „cel uświęca środki”,  i którzy wyznają zasadę, że „kto chce psa uderzyć, ten znajdzie i kij”. Oskarżenie Pawła przypomina oskarżenie Jezusa i wielu ludzi wiernych Bogu. Głównym oskarżycielem, jak w przypadku Hioba, zawsze jest szatan, który do tego celu wykorzystuje słabości i innych ludzi. Jezus pociesza więc: „Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy z Mego powodu mówią kłamliwe wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w Niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.” (Mt 5,11-12).

Modlitwa na dziś:

Miłosierny Boże Miłości, Szczęścia i Pokoju, Ojcze, Synu i Duchu Święty, kocham Cię, wielbię Cię i dziękuję Ci za wszystko, co czynisz dla mnie i dla wszystkich ludzi, a za przyczyną Niepokalanej Dziewicy Maryi pokornie proszę, pomóż mi, abym z głęboką wiarą i żywą nadzieją na Wieczne Szczęście w Niebie cierpliwie znosił wszelką niesprawiedliwość i z niej płynące cierpienia, zawsze w Twojej Miłości i ku Twojej Chwale. Amen.

Ks. Bp dr Michał Miotke