*Wicekanclerz wraz ze swoją świtą wszedł do pałacu w ogromnym pochodzie. Uklęknąwszy przed Ojcem i ucałowawszy jego rękę tako oto rzekł:* Wasza Świętobliwość! Umiłowany Ojcze Rotrii!
Chcieliśmy Ci ogromnie podziękować za to, czym Rotria obecnie teraz jest. "Czym jest?" - zdajesz się pytać. Jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się państw, wśród obecnego zastoju. Twojej światłości i wiedzy zawdzięczamy obecny poziom na jakim jesteśmy. W dniu 5-lecia istnienia naszego państwa chcielibyśmy Ci złożyć skromny dar w imieniu całej Kurii oraz obywateli. Sądzimy, że przyda się Waszej Świętobliwości w podróżach po naszym kraju by nieść wspaniałe nowiny dotyczące nas samych.

Chcielibyśmy Ci także życzyć, abyś wraz z nami obchodził kolejne rocznice istnienia naszego państwa na tronie Piotrowym. Niechaj dobry Bóg obdarzy Cię zdrowiem i siłami byś dalej niósł Mu posługę w postaci twej posługi zarówno kapłańskiej jaki i patriarchalnej.
*Wicekanclerz wstał i obrócił się do zgromadzonego ludu* Vivat Rotria! Vivat Aleksander III!*Następnie wszyscy zgromadzeni w Pałacu Kwirynalskim odśpiewali hymn państwowy oraz pieśń: http://www.youtube.com/watch?v=2y8ZnrNd7uE&feature=related *