Autor Wątek: SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ - 5 LISTOPADA  (Przeczytany 289 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vincent Lucchese

  • Prezbiter
  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Reputacja +0/-1
    • Zobacz profil
    • Email
SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ - 5 LISTOPADA
« dnia: Czwartek, 05 Lis 2009, 13:37:31 »
Słowo Boże:

"Po upływie kilku dni król Agryppa i Berenike przybyli do Cezarei powitać Festusa. Gdy przebywali tam dłuższy czas, Festus przedstawił królowi sprawę Pawła: "Feliks pozostawił w więzieniu  pewnego człowieka - powiedział. Gdy byłem w Jerozolimie, arcykapłani i starsi Żydowscy wnieśli przeciw niemu skargę, żądając dla niego wyroku skazującego. Odpowiedziałem im: Rzymianie nie mają zwyczaju skazywania kogokolwiek na śmierć, zanim oskarżony nie stanie wobec oskarżycieli i nie będzie miał możności bronienia się przed zarzutami. A kiedy przybyli tutaj bez żadnej zwłoki, sprawując następnego dnia sądy, kazałem przyprowadzić tego człowieka. Oskarżyciele nie wnieśli przeciwko niemu żadnej skargi o przestępstwa, którego podejrzewałem. Mieli z nim tylko spory o ich wierzenia i o jakiegoś zmarłego Jezusa, o którym Paweł twierdzi, że żyje. Nie znając się na tych rzeczach, zapytałem, czy nie zechciałby udać się do Jerozolimy i tam odpowiadać przed sądem w tych sprawach. Ponieważ Paweł zażądał, aby go zatrzymać do wyroku Cezara, kazałem go ostrzec, dopóki go nie odeślę do Najdostojniejszego". "Chciałbym i ja posłuchać tego człowieka" powiedział Agryppa do Festusa. A on odpowiedział: "Jutro go usłyszysz"."

Dz 25,13-22

Pomoc w rozważaniach:

Festus, przedstawiając królowi sprawę Pawła, podkreślił, że: "Oskarżyciele nie wnieśli przeciwko niemu żadnej skargi o przestępstwa, którego podejrzewałem. Mieli z nim tylko spory o ich wierzenia i o jakiegoś zmarłego Jezusa, o którym Paweł twierdzi, że żyje." (Dz 25,18-19). Z tego opisu widać, że wielu ludzi po śmierci Jezusa szybko zapomniało o Nim, o Jego Naukach i o Jego Dziełach, które dla nich dokonywał Mocą Bożą. Być może szatan cieszył się, że już całkiem zwyciężył. Bóg jednak wybrał Apostołów i powołał ich do głoszenia Prawdy o Zmartwychwstaniu Jezusa i do nauczania tego, co słyszeli od Jezusa. Wszystkim kierował Duch Święty, którego Jezus obiecał, mówiąc: "Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej Prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe." (J 16,12-13). Zaś na ciężkie chwile Jezus im przyrzekł: "Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was." (Mt 10,19-20). To Działanie Ducha Świętego widać w całej działalności św. Pawła. Przeżycia św. Pawła pomagają nam coraz lepiej rozumieć jego zachęty: "Uważajcie, aby nikt nie odpłacał złem za złe, zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wobec wszystkich! Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem Wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne, zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła." (1 Tes 5,15-22).

Modlitwa na dziś:

Miłosierny Boże Miłości, Szczęścia i Pokoju, Ojcze, Synu i Duchu Święty, kocham Cię, wielbię Cię i dziękuję Ci za wszystko, co czynisz dla mnie i dla wszystkich ludzi, a za przyczyną Matki Najświętszej, Maryi, pokornie proszę, pomóż mi, abym zawsze i wobec wszystkich odważnie i z radością wyznawał moją wiarę w Twoją Miłość i w Prawdę Twoich Słów. Amen.

ks. bp dr Michał Miotke