Autor Wątek: Kościół w mikroświecie  (Przeczytany 405 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Kościół w mikroświecie
« dnia: Wtorek, 03 Lip 2012, 10:12:46 »
Wasza Świętobliwość,
Wasze Eminencje, 
Umiłowani Bracia,
Drodzy współpracownicy,

Stoimy na progu nowych czasów. Świętowaliśmy niedawno 5-lecie naszej Ojczyzny. Jesteśmy narodem, który nie tylko szanuje swoją przeszłość, ale z dumą i podniesioną głową patrzy w przyszłość. Okres naszej świetności powraca. Jednak potrzeba jest ogromna, byśmy razem - zjednoczeni poradzili się w pewnej dość znaczącej kwestii. Pamiętajmy, że jako wysłannicy Chrystusa na ziemi powinniśmy iść i głosić jego nauki. Właśnie z tym związany jest dzisiejszy panel dyskusyjny.

Umiłowani bracia co myślicie na temat organizacji Naszego Kościoła w mikronacjach? Jak widzimy, Kościół w Rzeczpospolitej Obojga Narodów powrócił na łono swej matki. Eminencja Sforza po objęciu urzędu Prymasa świetnie zarządza tamtejszym majątkiem. Jednak co z pozostałymi krajami? Może warto byłoby spróbować odrodzić Kościoły w innych państwach. Może to jest właśnie nasza szansa? Co myślicie o tym Bracia?

Nie ukrywam, że szczególnie zależy mi na opinii Braci z Kurii oraz Eminencji kardynałów i innych dostojników Kościelnych.

Radźmy umiłowani Bracia.   

Offline Cesare Francesco de Medici

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1611
  • Reputacja +0/-4
    • Zobacz profil
Odp: Kościół w mikroświecie
« Odpowiedź #1 dnia: Wtorek, 03 Lip 2012, 12:33:10 »
Organizacja Kościoła w innych mikronacjach to dobry pomysł, ale tylko jeśli wyrażą one chęci do tego.
(-) Cesare Francesco kardynał de Medici
Wielki Książę Toskanii
Kamerling Stolicy Apostolskiej
Notariusz Patriarszy
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskej
Wielki Inkwizytor


Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Kościół w mikroświecie
« Odpowiedź #2 dnia: Wtorek, 03 Lip 2012, 14:09:33 »
Owszem, potrzebna jest chęć. W RON ta chęć jest ogromna. Tamtejsze Narody są mocno związane z Kościołem, a władca RON nie szczędzi mi (czy też raczej: Prymasowi) przywilejów i nadań. Ale podobna chęć zdawała się istnieć w Chambord. W Brytanii. Co z nimi? Czy Prymasi zarządzają dobrze tamtejszymi Kościołami?

Im więcej generować będziemy aktywności i im bardziej służyć będziemy krajom konkordatowym, tym więcej tych krajów będzie.


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Kościół w mikroświecie
« Odpowiedź #3 dnia: Wtorek, 03 Lip 2012, 14:11:21 »
Na swe barki zabieram Kościół w Skarlandzie. Tam pragnę oddać się pracy administracyjnej Kościoła. Przygotowujemy również przy okazji tego inne dokumenty międzynarodowe.

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Kościół w mikroświecie
« Odpowiedź #4 dnia: Wtorek, 03 Lip 2012, 14:28:48 »
Pamiętajmy Bracia, aby tylko nie przesadzić. Żeby się sytuacja z dawnych mrocznych
 czasów nie powtórzyła. Pamiętajmy co mówił Sobór - tam tylko twórzmy swoje placówki
  religijne, gdzie rzeczywiście nas chcą. Nie wolno się narzucać.

Jeśli chodzi o kwestję Brytanii i Chambord, to trzeba wziąć pod uwagę to, iż działają tam
 bardzo prężnie własne wewnętrzne kościoły narodowe. Jakakolwiek większa aktywność
  z naszej strony na polu religijnym mogłaby zostać tam odczytana jako próby prozelityzmu,
   a przecież nam nie o to chodzi.
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii