Pisałem już na tym forum o Rzeczpospolitej tak ogólnie dość. Teraz chciałbym wgłębić się w specjalnym dziale nt. struktur władzy w Rzeczpospolitej na podstawie II Konstytucji RSiT http://prawo.sarmacja.org/akt,3860.html. Rzeczpospolita różni się znacznie od Państwa Kościelnego Rotria co oczywiście zrozumiałe, dlatego w razie jakiś przemyśleń zachęcam śmiało do odpowiadania w tym temacie, bo po to tutaj jestem.

Po pierwsze władza w Rzeczpospolitej wywodzi się od obywateli i tylko z ich woli. Nie ma takiego zapisu bezpośrednio w konstytucji, natomiast świadczy o tym wybieralność stanowiska Prezydenta oraz Przedstawicieli Izby Narodów. W Rzeczpospolitej właściwie można powiedzieć, że to ludzie sprawują władzę, a organy administracji wykonują jedynie ich wolę. Dodatkowo mamy instytucję referendum. Oczywiście występują różne poglądy na sprawy polityczne, natomiast pomysły ponad polityczne zawsze mogą liczyć na poparcie niezależnie jakiego gabinetu.

Władzą wykonawczą jest Prezydent i Rząd Rzeczpospolitej. Prezydent powołuje Rząd oraz wydaje dekret (edykt) o jego funkcjonowaniu, a więc sam ustala liczbę ministerstw i zasady na jakich będzie dział Rząd. Jednak owy Rząd to nie jest organ typu Rady Ministrów, gdzie decyzje podejmuje się kolegialnie, a jest to jedynie organ pomocniczy dla Prezydenta.  Prezydent jest głową państwa i poza władzą wykonawczą może wydawać edykty z mocą ustawy.

Władza ustawodawcza to Izba Narodów. Izba Narodów liczy sobie 100 mandatów i nie ma dokładnie określonej liczby Przedstawicieli. Na pozór jest to nielogiczne. Jednak wygląda to tak, że do IN dostaje się każdy kto zyskał dwa i więcej głosów, jednak jeśli ktoś ma 10 głosów na 20 oddanych to dostaje proporcjonalnie 50 mandatów, natomiast jak ktoś ma 5 głosów to daje 25 mandatów. Jest to trochę skomplikowane, ale zapewnia sprawne działanie tego organu władzy. Na Izbie Narodów ciąży obowiązek wydawania aktów prawnych i ma ona znaczne uprawnienia dotyczące kontroli rządu jak chociażby możliwość uchylenia każdego postanowienia rządowego i edyktu prezydenta. 


Władza samorządowa. Władza samorządowa jest niestety mniej aktywna niż pozostałe, jednak obecnie przechodzi reformę. Jesteśmy podzieleni na dwa Okręgi: Okręg Trizondal i Okręg Sclavinia. Każdy Okręg ma swojego Naczelnika, a ten nadzoruje wszystkie miejscowości w Okręgu.

Ależ proszę śmiało pytać

Zdarzyło się. Jednak jak mniemam ma to być pytanie jedynie fasadowe, a Wasza Eminencja zastanawia się nad sensem ustroju... Właśnie dlatego zmieniliśmy konstytucję i od tej pory można Prezydenta łatwo odwołać, może go łatwo zastąpić Wiceprezydent, dużo kompetencji posiada także Izba Narodów.

Liczy się liczba głosów, która nadaje ciężkość. Nie, nie jest tak, że jak ja otrzymam 10 głosów, a osoba X 30 to dalej mamy jeden głos. Załóżmy, że są dwie osoby ja i osoba X. Oddano 50 głosów, tak więc ja otrzymuje 20 mandatów, a osoba X 60. A później przy głosowaniu w Izbie Narodów np. głos tej osoby jest cięższy, czyli jeśli ona poprze ustawę to już z automatu ona przechodzi, bo 60 to większość.

Nie do końca. Rzeczpospolita może mieć własny sąd, ale nie wniesiono ani jednej sprawy przez obywatela Rzeczpospolitej, więc po co nam sztucznie utrzymywany sąd? Z resztą zgodnie z prawem wniosek należy złożyć w sądzie odpowiednim dla miejsca zamieszkania oskarżonego. A więc dopuszczając nawet możliwość przestępstw między krajami to i tak właściwe będą ich sądy. Po prostu nasze społeczeństwo wykształciło ciekawsze metody pilnowania sprawiedliwości niż wyroki sądowe.

Nie jest to pomysł nowy, bo istniał taki model w VRP. No właśnie, dlatego tutaj jestem abyście Wy poznali nasze realia

VRP była pierwsza, albo zostało to wymyślone przez Zenka Cysosza bez względu na Polnau. Wydaje mi się, że raczej VRP była pierwsza, jednak potem odeszli od tego pomysłu.