Autor Wątek: Katolik versus ateista  (Przeczytany 675 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Vincenzo Botticelli

  • Gość
Katolik versus ateista
« dnia: Niedziela, 25 Lis 2012, 12:45:17 »
Czcigodni Bracia,

Często w dobie XXI wieku, w którym realnie się znajdujemy - spotykamy się właśnie z takim problemem - jak nawiązać dialog z ateistą, kiedy rozmowa przy kawie sprowadza się na temat dogmatyki, teologii i Kościoła? Mieliście już może takie przypadki w swoim życiu, kiedy w Waszym najbliższym otoczeniu znajdowały się osoby negujące istnienie Metafizycznego Kreatora, Dobrego Boga? Jak wówczas dyskutowaliście na ów temat, jakich argumentów używaliście? Jakie mieliście podejście do sprawy?


Temat może okazać się dosyć przydatny, wbrew pozorom... Wszak w dzisiejszych czasach ateistów spotykamy częściej, aniżeli można to sobie wyobrazić - media, polityka etc.  ;D.

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #1 dnia: Niedziela, 25 Lis 2012, 20:28:05 »
Z ateistą trudno jest dyskutować, bo nie ma się wspólnego fundamentu, którym jest Biblia.  Pismo Święte jest podstawą wiary każdego chrześcijanina (nie tylko katolika); jeśli ktoś Biblii nie uznaje, to nie można się do tej Skarbnicy odwołać.  Św. Tomasz z Akwinu w swoich 5 argumentach na istnienie Boga nie odwoływał się do Pisma Świętego tylko dootaczającego go świata, aby móc właśnie wejść w dialog nawet z ludźmi nieuznającymi Biblii.

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.

Offline Michael apo Zep

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #2 dnia: Wtorek, 27 Lis 2012, 17:00:12 »
Wydaje mi się, że problemem ateistów nie jest brak wiedzy, bo tę na ogół mają rozleglejszą niż statystyczny wierzący, lecz brak wiary, a ta jest łaską, o którą się trzeba modlić. Wiedza jest świetnym narzędziem dla obrony wiary, lecz gdy jest czym, a nie ma czego bronić, pojawia się problem ateizmu.  Rozwiązanie tego problemu nie leży chyba po naszej, lecz po "Niebieskiej" stronie. My możemy jedynie dawać świadectwo swojej wiary, spełniając dobre uczynki w swoim życiu. Świadectwo, może być zarzewiem pożaru wiary.
Michael apo Zep
Książę Surmenii

Vincenzo Botticelli

  • Gość
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #3 dnia: Środa, 28 Lis 2012, 15:53:13 »
Bracie Michaelu...
Powiedziałeś, że o łaskę wiary należy się modlić. Jak ma modlić się osoba, która nie wierzy w to, że Coś Tam istnieje? "Stopniem" fundamentalnym, poprzedzającym ateizm, jest agnostycyzm. Moment, w którym dana osoba (czyt. agnostyk) winna słuchać argumentów stron ZA i PRZECIW, wybierając swoim zdaniem lepszą opcję... Jeśli wybrała ateizm, to musiała znacznie bardziej skupić się na tym, że Bóg jednak nie istnieje i z wszelką nauką, głoszącą Jego panowanie należy walczyć. Mamy zatem jakieś koncepcje, jak takowym ateistycznym tezom przeczyć? Jak je podważać?

Offline Michael apo Zep

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #4 dnia: Środa, 28 Lis 2012, 16:42:50 »
Chodziło mi o to, że wierzący powinni się w intencji ateistów modlić, by doznali łaski wiary. Jak powiedziałem, przyczyną ateizmu nie jest brak wiedzy, lecz brak wiary. I choć ateista być może nie zna wywodów Doktorów Kościoła na pamięć (lub w ogóle ich nie zna), to okładanie go większą wiedzą niczego nie zmieni.

Pozwolę sobie wtrącić opowieść o pewnym misjonarzu, moim znajomym. Jako młody ksiądz, wyjechał on do Afryki, by nauczać pogan wiary w Chrystusa Zbawiciela. Był pełen zapału do pracy, odbył setki kursów przygotowawczych, nauczył się języka, dostał przewodnika, etc. Gdy już dostał wszelkie pozwolenia, dotarł na miejsce swojej misji to rozpoczął swą działalność. Przez dwa tygodnie rozmawiał z mieszkańcami, nauczał, podawał argumenty, przybliżał im treści Pisma Świętego, lecz nie widział żadnych efektów swojej pracy. Mieszkańcy byli tak obojętni na jego wiarę, jak byli przed jej poznaniem. Uznał więc, że nie doznał daru nauczania i poprosił biskupa o przeniesienie. Gdy modlił się na różańcu, wzbudził zaciekawienie i zainteresowanie tych, których nauczał. Dopytywali oni o te koraliki, o co chodzi, że on klęczy, patrzy w niebo, coś szepcze. Od tej pory, zaczęli oni słuchać jego słów i czerpać z jego nauki. Wkrótce większość mieszkańców wioski przyjęła chrzest, misje się powiodły. Opowieść w dużym skrócie, lecz liczy się sentencja. Należy znaleźć dla ateisty te koraliki, które sprowadzą go na ścieżkę wiary, coś, co wzbudzi w nim zastanowienie i zbliży go do Ojca. Nie sądzę by jakakolwiek dyskusja naukowa z ateistą sprowadziła go na ścieżkę wiary - Bóg nie jest prawem fizycznym, które w prosty sposób można udowodnić i udokumentować jego istnienie. Nie spodziewałbym się więc że naukowa rozmowa sprawi, że ateista powie: "Tak, masz rację. Bóg istnieje - jestem mega super hiper wierzący, dzięki Twoim argumentom."
Michael apo Zep
Książę Surmenii

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #5 dnia: Środa, 28 Lis 2012, 20:14:30 »
Ciekawa historia, Wasza Ekscelencjo.  Wydaje mi się, że ma Brat dużo racji.

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.

Offline Giacinto Martino de Mancini OFD

  • Biskup
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1146
  • Reputacja +6/-0
  • "Radujcie się zawsze w Panu"
    • Status GG
    • Zobacz profil
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #6 dnia: Niedziela, 30 Gru 2012, 20:22:53 »
Wątek zapomniany, ale pozwólcie, że się wypowiem. Kiedyś znalazłem w internecie taką książkę: http://www.nowagazetaslaska.eu/kultura/86-literatura/1067-ewangelizacyjny-pomocnik.html
Arcybiskup dr net. Giacinto Martino Mancini OFD
Baron Fossombrone i hrabia Królestwa Agurii,
Prymas Królestwa Agurii,
Trybun Sygnatury Apostolskiej,
Dyrektor Filharmonii Książęcej


Offline Michael apo Zep

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Katolik versus ateista
« Odpowiedź #7 dnia: Niedziela, 30 Gru 2012, 21:57:03 »
Ciekawe co znajduje się na kartach tej książki. Postaram się to zgłębić ;)
Michael apo Zep
Książę Surmenii