A jednak istnieją. Jednakże mają nieco inny charakter. Kiedyś czytanie, drukowanie, rozpowszechnianie... pozycji z Indexu Ksiąg Zakazanych groziło ekskomuniką lub śmiercią. Dziś ma jedynie charakter ostrzegawczy, a jego złamanie nie jest nawet grzechem. Faktem jest jednak że takie spisy istnieją. Znajdują się na nich, m.in: Anioły i Demony, Harry Potter, Avatar, Kod da Vinci, Pasja (chyba już zdjęta - coś mruczeli na nią biskupi), Żywot Briana (kapitalny film - klasyka Monty Pytona), i wiele innych...