
Oto związany snop sznura, szanowna koza ks. Pyongyanga przedostała się do Starego Ołtarza w magazynie, a sama była przywiązana do starej kolumny ze św. Ignacym na górze. Sznur mam, brak ks. kanonika, a gdzie on to ja nie wiem.

Co do braw - dziękuję, nie łatwo było bydlaka złapać.
Chciałby ktoś przygarnąć kozę?
