Czcigodni Ojcowie Soborowi,

Postaram się krótko i na temat, bo niema sensu się zbytnio rozpisywać.
Wszyscy wiemy, że od pewnego czasu w Kościele Rotryjskim funkcjonuje SAAS, gdzie możemy znaleźć wszystkie aktualne dane dotyczące Kościołów partykularnych. Co ma to do tematu? Właśnie to by każda istniejąca parafia prowadziła coś na kształt tych ksiąg.
Po co prowadzić księgi, aktualnie istnieją tylko dwie parafie i to w Rotrii? To jest nie prawda przypomnę, że są powołana jeszcze dwa Kościoły parafialne w Skarlandzie, a każdy biskup jest proboszczem parafii katedralnej, a po co takie księgi? Myślę, że przez to byśmy więcej zaczęli wymagać od proboszczów.
Myślę, że takie księgi by pomogły nam zobaczyć jaka jest sytuacja w danej parafii.

Z wyrazami szacunku,
/-/ ks. prał. Rafael Mancini O.F.D.

Ja uważam, że w sytuacji gdzie mamy tyle nowego narybku wśród duchowieństwa, da się usunąć wakaty wśród istniejących parafii, a może nawet i powołać nowe.

Mnie jednak zastanawia inna rzecz. Bracie Mancini, proszę o konkrety: co i jak w tych księgach ma się znajdować, gdyż sprawę trzeba doprecyzować. Proszę o szersze wyjaśnienie tematu.

W takiej formie popieram istnienie ksiąg parafialnych. Mogą być one cennym źródłem historycznym dla przyszłych v-pokoleń.

Potrzebne te księgi czy niepotrzebne, na pewno jak będą, to nie zaszkodzą. Oby tam było tylko kogo wpisywać, oby byli ci wierni w parafiach.

Mogą być one cennym źródłem historycznym dla przyszłych v-pokoleń.

Optymista widzę z Brata.

Wstrzymuję się od głosu.

ZA