Autor Wątek: Pożegnanie  (Przeczytany 668 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Pożegnanie
« dnia: Niedziela, 27 Kwi 2014, 19:36:38 »
Wasza Świątobliwość,
Eminencje,
Ekscelencje,
Umiłowani Bracia i Siostry,

W wątku "powitania" zamierzam się z Wami pożegnać. Dość mam już tej farsy jaką ciągnie Medici Młodszy. Wykażę się większym rozumem i powiem: stop. Mikronacja to zabawa i nic poza tym. Zbieranie haków to norma w polityce, prawda? Ja jednak się z tym nigdy nie pogodzę. Medici Młodszy za nic ma swojego Ojca, Wielkiego Lorenza de Medici. Wielokrotnie Was ostrzegałem, Wielki Książę.
kardynał de Medici Młodszy chce władać zakulisowo Rotrią, zwabiając młodych obietnicami różnych tytułów czy innymi korzyściami. Nazwę to wprost: kurestwo pałacowe kiedyś wyjdzie Ci bokiem, drogi Bracie. Tak zaplotłeś swą sieć, że niedługo sam w nią padniesz i życzę Ci, żeby stało się to szybciej niż później.

Nie ma nic do ukrycia, ale pewnie wielu z Was wyniesienie taki wniosek, że uciekam. Nie. Wiem co zamierza zrobić de Medici i nie zamierzam dopuścić do jeszcze większego podziału Rotrii jaka teraz jest. Plotki były, są i będą. Dobrze zrobił Kuźma Medyceusz odchodząc z Rotrii, wiedział, przeczuwał co się stanie. Niech poplecznicy "kardynała" zajmą poszczególne stanowiska , ja odejdę w pokoju. Dla mnie ta zabawa z dniem dzisiejszym przestała być zabawna czy nawet potrzeba. Przybrała kolor szantażu, wykorzystywania dla zaspokojenia własnych potrzeb. Serdecznie gratuluję takim osobom postawy. Dziwicie się, że Pollin umiera :) Może czas zobaczyć dlaczego, przemyśleć swoje zachowania.

Ostatnim moim życzeniem jest to, żeby Ojciec Święty nie dał się zastraszyć de Medici Młodszemu czy kardynałowi Habsburgowi. Tutaj gra idzie o większą stawkę, o jedność Ojczyzny. Życzę większej ilości pokoju a de Mediciemu Młodszemu składam gratulacje - pozbyłeś się swojego pierwszego wroga z Ojczyzny. Przyjdzie czas, że pozostali również Cię opuszczą i będziesz mógł roztoczyć swą wizję jednoosobowego systemu autorytarnego.

Zgodnie z piękną tradycją, pragnę złożyć oficjalny wniosek o pozbawienie mnie poszczególnych stanowisk oraz odebranie obywatelstwa.

Podpisano (po raz ostatni)
ks. prof. net. Giovanni biskup Ganganelli
Wicekanclerz Kurii Rotryjskiej
Mecenas Patriarszy
Rektor Uniwersytetu Rotrii

Adieu!

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #1 dnia: Niedziela, 27 Kwi 2014, 21:49:56 »
Wasza Świątobliwość,
Eminencjo de Medici Starszy,
Umiłowani Bracia i Siostry,

Dziękuję za tak mocne wyrazy sympatii i długie dyskusje. To źle uciekać. To źle poddać się i nie walczyć o lepsze jutro. Po rozmowie z Wielksiążęcą Mością i Jego Świątobliwością postanowiłem nie opuszczać Państwa i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Nie jest to zmiana zdania, bowiem rezygnuję z funkcji Rektora UR, Mecenasa Patriarszego i Wicekanclerza Kurii.

Nie dam tej satysfakcji z mojego odejścia. Byłby to grzech wobec Ojczyzny.

Guliano Montini

  • Gość
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #2 dnia: Niedziela, 27 Kwi 2014, 21:51:02 »
Deo Gratias :)

Offline Don Tommaso I de Mancini

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1069
  • Reputacja +8/-9
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #3 dnia: Niedziela, 27 Kwi 2014, 21:53:13 »
Czcigodny Bracie,

Cieszymy się, że poszedłeś po rozum do głowy. Razem stworzymy silną i zjednoczoną Rotrię :)

Jednak... I do nas dotarły pogłoski o kupczeniu urzędami, kumoterstwie i nepotyzmie. Nie będzie tolerancji dla takich zachowań!
Każda osoba, która się dopuści takiego czynu, będzie degradowana do najniższego stopnia i pozbawiana wszelkich urzedów i przywilejów. I choćby ktoś taki był kardynałem, to niech nie czuje się pewien, bo i tak wysoko postawiona osoba poniesie konsekwencje.

Z apostolskim pozdrowieniem,
/-/Sanctitas Vestra Innocentius IV
Pontifex Maximus et Servus Servorum Dei,
Patriarcha et Episcopus Rotriae, etc.

Jego Książeca Mość
Don Tommaso I di Mancini
Książę Parmy
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Generał Zakonu Braci Dominikanów
Wielki Inkwizytor

Offline Cesare Francesco de Medici

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1611
  • Reputacja +0/-4
    • Zobacz profil
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #4 dnia: Poniedziałek, 28 Kwi 2014, 10:22:54 »
Ekscelencjo,

by nie pozostać dłużnym chciałbym odnieść się do pomówień jakie pod moim adresem zostały wypowiedziane.

1.
Cytuj
Zbieranie haków to norma w polityce, prawda? Ja jednak się z tym nigdy nie pogodzę. Medici Młodszy za nic ma swojego Ojca, Wielkiego Lorenza de Medici. Wielokrotnie Was ostrzegałem, Wielki Książę.


Pozwolę sobie odpowiedzieć cytatem:

Przyszło rozczarowanie bo nie otrzyma Mosingore purpury od Eminencji de Medici? Czara goryczy się przelała. Wszystkie plotki są męczące. W końcu mówmy o twardych dowodach, a nie o pomówieniach i zasłyszanych informacjach.

Jak widzę temat z dowodami zaczął Ekscelencja z premedytacją, aby teraz zrobić z siebie ofiarę. Czyżby nie pamiętał Biskup?

2.
Cytuj
kardynał de Medici Młodszy chce władać zakulisowo Rotrią, zwabiając młodych obietnicami różnych tytułów czy innymi korzyściami. Nazwę to wprost: kurestwo pałacowe kiedyś wyjdzie Ci bokiem, drogi Bracie. Tak zaplotłeś swą sieć, że niedługo sam w nią padniesz i życzę Ci, żeby stało się to szybciej niż później.

Oczywiście, czynię wszystko, by przejąć władzę :) (ironia) To już jest śmieszne. Nie wszystko czyni się dla własnych korzyści, ale zapewne Biskup tego nie wie. Ponadto póki jesteśmy w Rotrii do duchownego starszego rangą należy zwracać się z szacunkiem podług jego tytułu, a przypominam, że jestem Kardynałem Świętego Kościoła Rotryjskiego.
(-) Cesare Francesco kardynał de Medici
Wielki Książę Toskanii
Kamerling Stolicy Apostolskiej
Notariusz Patriarszy
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskej
Wielki Inkwizytor


Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #5 dnia: Poniedziałek, 28 Kwi 2014, 11:09:02 »
Eminencjo,
Ja już nie mam nic do stracenia. Eminencja rozpoczął niebezpieczną grę. Zaprzecza więc tym samym, że nie szantażował kilku z braci ujawnieniem kompromitujących informacji? Zaprzecza Eminencja że namawiał do współpracy przeciwko kilku osobom?

Na szacunek trzeba zapracować pracą a nie strachem. To że kardynał postępuje tak jak postępuje dyskwalifikuje go w oczach ludu. Wierność przysięgałem Kościołowi i Patriarsze, nie wam.

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Pożegnanie
« Odpowiedź #6 dnia: Piątek, 02 Maj 2014, 20:37:04 »
Wasza Ekscelencjo, Wicekanclerza nowego znajdziemy, Mecenas też się znajdzie.  Gorzej z Rektorem UR.  Przyznam, że nie pamiętam czasów kiedy ktoś inny pełnił funkcję Jego Magnificencji.  Szkoda, że rzuca Brat wszystko, bo pod Brata rządami Uniwersytet stoi na szczycie mikronacyjnych uczelni.  Mam nadzieję, że następca Waszej Magnificencji podoła wyzwaniom.

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.