Czcigodni,


Podobnie jak Jego Królewska Mość Gryhory, pragnę podzielić się szczegółami dotyczącymi systemu gospodarczego w moim kraju. Być może jakaś cząstka naszego doświadczenia pomoże, przy budowie rotryjskiego systemu gospodarczego.

1. Gospodarstwo rolne.
Podobnie jak w Agurii i w RON, funkcjonuje u Nas gospodarka oparta o rolnictwo. Mieszkańcy mają prawo kupować ziemię oraz posiadłości, które razem generują określony zysk. Przez posiadłości rozumiem pałace, wille, dwory, lecz także i małe chaty i domki. Każdy z nich ma swoją cenę i każdy inaczej wpływa na zyski z gospodarstwa. Np.: najtańsza "wiejska chata" generuje współczynnik w wysokości 1, a najdroższa "rezydencja" współczynnik w wysokości 2. Współczynnik ten mnoży się przez liczbę hektarów oraz przez losowy współczynnik płodności, który generuje skrypt. Współczynnik ten oscyluje między 5,00 a 10,00. Całość policzona jest tak, aby gospodarstwo w najgorszym wypadu przynosiło dość niskie zyski, w najlepszym zaś całkiem pokaźne.
Dodatkowo w Niderlandach monarcha może nadawać ziemię (wyrażoną w hektarach) w lenno.

2. Lokaty i loterie
Lokaty bankowe generują określony procentowy zysk od sumy złożonej na lokacie. W naszym przypadku jest to 10% miesięcznie.
Posiadamy również loterię, na której kupuje się dowolną liczbę losów. Wygrywa jeden los zyskując całą sumę ze sprzedaży pozostałych losów.

3. Spółki handlowe.
Jako, że Niderlandczycy to naród kupiecki, istnieje możliwość zawiązania spółki. W spółce wykupuje się udziały (ich liczba jest nieograniczona, a cena stała), z których zysk zasila konto spółki. O inwestowaniu pieniędzy spółki decydują udziałowcy. W planach jest wprowadzenie ulg podatkowych dla spółek w zależności od liczby udziałowców. Ma to zachęcić do ich zakładania i działania w nich, co samoczynnie pobudza aktywność (rozwijają się dyskusje na temat inwestycji, wypłacania funduszy, itd.).

4. Podatki i budżet państwowy.
Niderlandzkie podatki wyglądają następująco:
- każdy obywatel płaci podatek osobisty wynoszący 10 guldenów miesięcznie.
- każdy posiadacz ziemi i posiadłości płaci podatek majątkowy wynoszący 10% wartości swoich dóbr.
- lokaty i loterie nie są opodatkowane.
Budżet niderlandzki obejmuje pensje dla urzędników. Dzięki zastosowaniu odpowiedniego systemu (nieco podpatrzonego w Rotrii), nigdy nie mamy deficytu. Pensje obliczane są w następujący sposób:

Liczba dni w miesiącu X współczynnik stanowiska X stawka dzienna

Każdy urząd ma przypisany swój współczynnik, np.: 20, 5 lub 3. Mnoży się to przez liczbę przepracowanych dni w miesiącu i ustaloną przez MSW stawkę dzienną, która zależy od zasobności budżetu. Dzięki temu można automatycznie podwyższać i obniżać pensje, zachowując odpowiednie proporcje - tj. zawsze premier ma ileś razy wyższą pensję od ministra.

5. Tantiemy.
Dodatkowo każdy użytkownik dostaje tantiemy za pisanie postów. Za założenie nowego działu są to 2 guldeny, za napisanie posta 0.5 guldena, a za każdy wyraz w poście dodatkowo 0.01 guldena. Tantiemy przyznawane są automatycznie przez system. (Cytaty oraz bb-cody nie są liczone jako słowa).

6. Automatyzacja.
Dzięki zastosowaniu odpowiednich dodatków, mamy półautomatyczny system gospodarczy. Mieszkańcy mogą kupować i sprzedawać działki zarówno od systemu, jak i między sobą, bez angażowania w to urzędników. Korzysta się ze skryptu, który pobiera pieniądze z konta i dodaje do magazynu zakupiony przedmiot, który można sprzedać z powrotem do systemu lub innemu graczowi (także za pośrednictwem bazaru). Niestety jednak obliczanie i wypłacanie zysków odbywa się za pośrednictwem urzędnika.

7. Linki do aktów prawnych:
Ustawa o wynagrodzeniach publicznych
Ustawa o gospodarce rolnej
Ustawa o podatkach i budżecie
Statut spółki "VOC"


Mam nadzieję, że przedstawione przeze mnie rozwiązania okażą się w jakimś stopniu pomocne, czy inspirujące.


Z pozdrowieniami,
(-) Alberto d'Orange-Nassau


EDIT:
Dodam, że na podobnym schemacie jak gospodarka rolna mamy zamiar utworzyć przemysł - fabryki, kopalnie, sklepy.

Podoba mi się system gospodarczy w Niderlandach. Jest bardzo ciekawy. Nie widzę jednak sensu dostawania pieniędzy za pisanie postów. Wpadłem teraz na pomysł, aby utworzyć kantor. Można by wtedy zrobić wymianę handlową pomiędzy mikronacjami. Nie wiem na ile to realne, ale wtedy gospodarka rozwinęła by się.

Zyski za pisanie postów zachęcają do większej aktywności. Ponadto osoby aktywne są premiowane

Co do wymiany walut - myślę, że odpowiednia umowa mogłaby sprawę załatwić. Myślę, że Niderlandy chętnie taką współpracę by nawiązały. Jednakże do tego potrzeba, aby oba kraje miały podobnie rozwiniętą lub w ogóle jakąkolwiek gospodarkę, a nie tylko pieniądze. Sposób obliczania kursu również da się ustalić. Może być on stały (niezbyt ciekawy pomysł) lub zmienny (bardziej ciekawy pomysł). Najpierw jednak Rotria musi mieć system gospodarczy, żeby wasza waluta nabrała jakiejkolwiek wartości, gdyż bez możliwości pomnażania majątku, liry są w zasadzie tylko cyferkami.

Dokładnie. Chodziło mi o to, że powoli do celu

Wszystkie koncepcje ewentualnej współpracy gospodarczej z jakimikolwiek państwami póki co wydają się zbyt odległe, żeby realnie o nich dyskutować  .

Bardzo przepraszam, ale sądziłem, iż debata dotyczy właśnie rozwoju gospodarki rotryjskiej. Jeśli moje wystąpienie zostało odebrane jako oferta współpracy gospodarczej, to przepraszam, bo na to rzeczywiście będziemy musieli jeszcze poczekać. 

I co - znowu posiedzielim, pogadalim i nic nie zrobilim?

Niestety ale popieram Brata przedmówcę . Nie mniej, z tego co wiem, teraz czekamy na jakiś dokument podsumowujący przebieg obrad .