Wielka to szkoda, zwłaszcza dla Rotrii, której tak przecież oddany był Świętej Pamięci JŚ Leon II. Był on przede wszystkim wielkim politykiem i Rotryjczykiem, co całkowicie mogę potwierdzić, a co wynikało z każdej rozmowy z Nim, zarówno prywatnej, jak i dyskusji publicznej. Powtarzam jeszcze raz, wielka to szkoda i na ręce wszystkich mieszkańców Rotrii składam kondolencje w imieniu swoim i wszystkich mieszkańców Monarchii, którzy do tych kondolencji zechcą się dołączyć, a to ze względu, iż Monarchia nie ma już w Rotrii swojego przedstawicielstwa i de facto nie utrzymuje z żadnym z krajów Pollinu stosunków dyplomatycznych. Sam zaś swoją osobą mogę zaświadczyć, iż realioza przychodzi często niespodziewanie i gwałtownie...
Spoczywaj w pokoju.