Następnie ksiądz proboszcz opuścił ambonę, ponownie przywdział ornat i manipularz i kontynuował sprawowanie Najświętszej Ofiary.
Po zakończeniu liturgii prezbiter udał się do zakrystii, a wierni pozostali w Katedrze modlić się jeszcze przez chwilę w ciszy, by następnie na placu przed Katedrą dalej świętować uroczystości odpustowe parafii.