Nie jestem kardynałem, wiem.
Ale jeżeli dane było mi wybierać, wybrał bym Cię Bracie ponownie. Bardzo dobrze radziłeś sobie z problemami PKR, troszczyłeś się o potrzeby wspólnoty kościoła, nagradzałeś. Decyzję podejmie Konklawe, natomiast sercem zawsze Bracie będziesz wspaniałym Patriarchą, nawet, jak Cię nie wybiorą. Ten 3 miesięczny zaszczyt, przebywania z Bratem, na pewno wniósł bardzo wiele dobra, pokoju, miłości w życie Rotrio-katolików. Jako, że z dniem dzisiejszym stajesz się znowu kardynałem, ośmielę się, i Błogosławię Ci imieniem Pana, na szczęście.
Jezu Chryste, Miłosierny Ojcze, który przez krzyż i Zmartwychwstanie Swoje otworzyłeś nam Niebieskie Bramy, Błogosław Marcosowi Victorjosigosowi de Zepp, by zawsze czynił wedle Twej woli, by zawsze podejmował mądre decyzje jak za okresu Jego kadencji, by zawsze czuwał nad życiem rotrio-katolików, jako ojciec, przyjaciel i brat.
Błogosławieństwo Pana Naszego Jezusa Chrystusa!
Niech Cię Błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec, Syn i Duch Święty!