Wasza Ekscelencjo,
Zaczniemy od przypomnienia Waszej Ekscelencji o łacińskiej zasadzie Nemo iudex in causa sua. Jak widzimy główną motywacją wniosku Waszej Ekscelencji jest fakt niedopełnienia obowiązków rektora względem waszej osoby. Jest to sytuacja, która odbiera Ekscelencji możliwość wydawania opinii, sądów i wiarygodnych ocen na temat całej tej sytuacji, zgodnie ze wcześniej wspomnianą zasadą. Pragniemy również przypomnieć, iż równie ważną regułą cywilizacji łacińskiej, jest utrzymywanie, iż oskarżony jest niewinnym do czasu udowodnienia mu winy przed sądem. W sprawie Arcybiskupa Ganganellego nie toczy się żaden proces, ani też nikt nie złożył oskarżenia. W związku z tym argument o przedstawionych na łamach prasy rzekomych dowodach na przewinienia arcybiskupa, nie ma większej wagi. Stojąc na straży tradycji i zasad moralnych, nie zamierzamy nikogo karać za przewinienia, które nie zostały udowodnione.
Ponadto argument, iż przesłanką dla odwołania Rektora UR jest jego kilkudniowa nieobecność, zupełnie nas nie przekonuje. Wielu osobom zdarza się taka sytuacja, lecz nikt z tego powodu nie grzmi i nie dymisjonuje. Zaś teza o braku pomysłów na prowadzenie uczelni, jest subiektywnym osądem, do którego nie zamierzamy się odnosić.
Proszę mieć również na względzie, iż to osoba Rektora Ganganellego jest odpowiedzialna za odbudowanie ze zgliszczy Uniwersytetu i jego rozkwit do obecnej formy.
Konkludując, stoimy na stanowisku, iż właściwym w tej sytuacji zachowaniem, będzie zaczekać na Ekscelencję Ganganellego i jego wyjaśnienia. Jeśli zaś jego nieobecność znacząco się wydłuży i jego powrót rychło nie nastąpi, podejmiemy decyzję w zakresie ustanowienia zastępstwa, bądź też zmiany Rektora UR. Jednocześnie pragniemy zauważyć, iż osoba Patriarchy jest najwyższą instancją w tej sprawie, wcześniej zaś istnieją inne instrumenty, takie jak Senat uczelni, czy Kongregacja, której Ekscelencja przewodzi, zdolne do wyjaśnienia czy to niedopełnienia obowiązków Rektora, czy to jego dorobku naukowego.
Apostolskim pozdrowieniem,
(+) Alexander IV P.M.