Równiez powinno to funckjonować na portalach społecznościowych takich jak Fecebook ,czy Nasza -klasa . Umieszcaano by główne informacje o państwie i hasła zachęcające do pobytu w Rotrii. Czy to się sprawdzi ,tego nie wiem ale z braku laku można i ten pomysł wdrążyć.
Najpierw trzeba odpowiednio przygotować Państwo Kościelne Rotria do tego aby przyjąć nowe twarze. Ja bym poczekał do czasu kiedy powstanie nowa strona. Dlaczego? Bo to właśnie strona jest jedną z rzeczy, która może zachęcić do zamieszkania. Owszem jest takie powiedzenie, że nie ocenia się książki po okładce, ale o wiele lepsze wrażenie na nowej osobie robi ładna, przejrzysta strona niż taka, która zbytnio dobrze się nie prezentuje.
Kolejnym kluczowym elementem jest poradnik, trzeba dokonać jego aktualizacji. Miałem to uczynić, gdy odpowiadałem za kulturę, naukę i sport ale nie udało mi się tego zrealizować w ciągu 12 dni mojego urzędowania, i musiałem później zrezygnować przez real... Dlatego liczę na nowego Prefekta ds. Kultury, Nauki i Sportu. Również właśnie ta osoba powinna wręcz chodzić za nowym mieszkańcem, pytać się jak się czuje w naszym kraju, czy czegoś nie wie, pomagać. Ja tak czyniłem i może jakiś ogromnych efektów nie było, ale nie należy się zniechęcać trzeba przeć dalej.
Nasza Klasa, Fecebook - to rzeszy nowych obywateli nam nie przyniesie, niektóre mikronacje próbują takich rozwiązań, ale to nie przynosi jakiś efektów. Tutaj potrzebne jest wyście do ludzi w świecie realnym, a w szczególności do osób uczących się czyli trzeba próbować szczęścia w szkołach. Wiem, że w OPM trwała dyskusja na temat właśnie promocji mikronacji w realu i pojawiły się już jakieś projekty, a czy dojdzie do ich realizacji to już nie wiadomo.
A jeszcze co do nk i Facebooku można z tym spróbować nic nam to nie zaszkodzi, ale najpierw tak jak już wyżej pisałem powinniśmy uporządkować nasze własne podwórko aby można było przyjąć nowe osoby, które zazwyczaj nie wiedzą co to jest wirtualne państwo.