Prawnie? Nikt (słownie: nikt) nie wystąpił przeciw porządkowi prawnemu ze strony RSiT - dokładnie nikt. Żaden nasz obywatel nie jest o nic oskarżony, a wszystko odbywa się na mocy i zgodnie z prawem.
Czy można prawnie umotywować chęć i potrzebę wolności? Wydaje mi się, że to podchodzi od duszy, od serca.
Realizuję politykę moim zdaniem słuszną, która ma na celu zachowanie integralności kraju..
No właśnie, tylko należy pamiętać, że Księstwo Sarmacji składa się z kilku krajów korony i innych samorządów. Jest państwem stricte federalistycznym. Idąc drogą takiej słuszności, dzisiaj nie istniały by USA, a jedynie Wlk. Brytania (pewnie Wlk. Bryt. by USA nie uznawała).
Wcześniej Narody zdecydowały, że chcą się związać z Sarmacją. Trochę konsekwentności w działaniach.
Nie, nie, nie. Po pierwsze Pięciopolanie o niczym nigdy nie decydowali. Po drugie dzisiaj jest inna sytuacja. Po trzecie tylko krowa nie zmienia poglądów. Idąc tą drogą konsekwentności to Polski nie byłoby na mapach w dzisiejszych granicach, bo przecież sami zdecydowaliśmy się oddać ziemie pierwszego rozbioru legalnie. Nie porównuje tutaj broń Boże Sarmacji do zaborcy! Absolutnie, jednak pokazuje, że w świecie nie istnieje jedna słuszna droga...