Takiej prefektury na pewno nie będzie. Dlaczego?
1. Nie ma sensu tworzenie nowych urzędów w czasie trwania kryzysu aktywności. Zajmijmy się najpierw tym, a potem może się zastanowimy nad wprowadzeniem takiej prefektury.
2. Prefektura jest rządem, raczej nie odpowiada za sprawy Kościoła.
3. Nie wiem, czy byłoby to zgodne z reformą sekularyzacyjną, ale tu zostawiam pole do wypowiedzi dla innych.