No i nie można tak było od razu? xD
BTW, ja chodziłem do szkoły im. ks. Tischnera

I to powiedzenie, Ekscelencjo Pafnucy, zdaje się, padło na jakimś apelu z ust Pani Dyrektor. A może mylę... Niemniej bardzo fajny patron dla szkoły, w której zeszło się wszystko to, co grzeszne było w mieście.
I tak, zeszło się w mojej klasie... xD