0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
No i co teraz czynić mamy?
IMHO reakcja Wysokiego Trybunału nastąpiła trochę za wcześnie, należało poczekać do próby zamiany konstytucji przez Patriarchę i za jednym zamachem Go odwołać za łamanie konstytucji ;-).CytujNo i co teraz czynić mamy?Cóż, procedować referendum a wynik dać pod obrady Sygnorii.
http://www.rotria.boo.pl/forum/index.php?topic=2633.0
Zgodnie z BED, osoba głowy państwa jest nietykalna i nie da się jej w żaden sposób odwołać .W reszcie - całkowicie się zgadzamy.
Ależ może, poprzez osądzenie przed Wielkim Inkwizytorem za złamanie prawa kanonicznego, bo przede wszystkim Wasza Świętobliwość jest duchownym, a później patriarchą.
CytujZgodnie z BED, osoba głowy państwa jest nietykalna i nie da się jej w żaden sposób odwołać .W reszcie - całkowicie się zgadzamy.Ależ może, poprzez osądzenie przed Wielkim Inkwizytorem za złamanie prawa kanonicznego, bo przede wszystkim Wasza Świętobliwość jest duchownym, a później patriarchą.
2. Osoba Patriarchy jest nietykalna.
Co do orzeczenia Sygnatury, uważam, że skoro nie pojawił się żaden ordonans ani brewe, referendum i tak nie jest wiążące. Orzeczenie zatem, w mojej ocenie, jest zbędne.
Cytat: x. Giovanni Ganganelli w Poniedziałek, 17 Cze 2013, 19:05:13CytujZgodnie z BED, osoba głowy państwa jest nietykalna i nie da się jej w żaden sposób odwołać .W reszcie - całkowicie się zgadzamy.Ależ może, poprzez osądzenie przed Wielkim Inkwizytorem za złamanie prawa kanonicznego, bo przede wszystkim Wasza Świętobliwość jest duchownym, a później patriarchą.Monsignore jest chyba w amoku .Artykuł 15., punkt 2. Bulli Exsurge Domine stanowi następujące prawo: Cytuj2. Osoba Patriarchy jest nietykalna.. Poza tym przypominam, że Kodeks Prawa Kanonicznego jest zwykłą bullą, stojącą hierarchicznie niżej od Ustawy Zasadniczej. Co więcej, w przeciwieństwie do BED - w każdej chwili ów kodeks może zostać zmieniony, skorygowany lub całkowicie unieważniony inną bullą patriarszą, co w przypadku BED byłoby poważnym naruszeniem prawa. Reasumując więc, Biskup Rotrii w zgodzie z prawem nie podlega żadnemu osądowi za czyny i decyzje, których dopuścił się jako Patriarcha .Cytat: Viktorjos Paulosigos w Poniedziałek, 17 Cze 2013, 23:31:55Co do orzeczenia Sygnatury, uważam, że skoro nie pojawił się żaden ordonans ani brewe, referendum i tak nie jest wiążące. Orzeczenie zatem, w mojej ocenie, jest zbędne.Dokładnie tak.