To będzie śmieszna próba tworzenia własnej religii i własnych świąt. Nie o to chodzi. Ojciec Święty jasno się wyraził.

To rolą Soboru jest omówienie i podjęcie pewnych kwestii. Gdyby intencją Ojca Świętego było podejmowanie tych decyzji we własnym zakresie, sobór nie zostałby wznowiony. Tak długo, jak sobór ten obraduje, ja jako jego uczestnik będę miał prawo do wypowiadania własnych opinii, nawet, gdy Jego Świątobliwość raczył był wcześniej wyrazić odmienne na dany temat zdanie. Proszę o tym nie zapominać, Ekscelencjo Legacie.

Ja również popieram własną wersję kalendarza, która powinna być okrojoną wersją kalendarza przedsoborowego. Nie ma sensu wprowadzać całego, bo w praktyce nigdy wszystkie zawarte w nim święta nie zostaną w Państwie Kościelnym uczczone. Wystarczy kilkanaście najważniejszych i tyle.

Według opinii Legata. Przypominam, że to Sobór podejmuje decyzję.

Ja popieram używanie kalendarza przedsoborowy, jak było to wspomniane pasuje on do okresu, który się u nas znajduje. Jest w realnych czasach bardzo rzadko używany co wpływa na jego ciekawość i nadzwyczajność. Nawiązuje on również do tradycji, o którą należy nam dbać, gdyż w dużej mierze to właśnie ona buduje Kościół Rotryjski.

W takim razie Bracia, czy jest sens się dalej sprzeczać, zostańmy przy kalendarzu przedsoborowym.

Myślę, że ten pomysł nie wiązał by się również z większymi problemami. Przy tworzeniu nowego kalendarza były by nie jasności, które święto obowiązkowe, które nie, a które ma w ogóle być ujęte.

Przecież mówię, że są już takie wyróżnione jako I klasy.