Autor Wątek: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu  (Przeczytany 4013 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #30 dnia: Sobota, 03 Mar 2012, 23:36:29 »

 Oj Bracie. Ja sądzę że Putin wcale do demokracji nie dąży.
     On doskonale zdaje sobie sprawę iż przyzwolenie na naprawdę
         wolne wybory (takie w zachodnioeuropejskim stylu) byłoby dla niego
             i jego petersburskich kolegów przysłowiowym gwoździem do trumny.
   Co gorsza - myślę że w takich wyborach zwyciężyliby albo komuniści,
       albo skrajni nacjonaliści. Jaki to miałoby skutek dla świata, dla Polski -
          aż strach gdybać. Myślę że Putin, zostawszy na powrót prezydentem,
               będzie raczej dążył do modelu chińskiego, do "cywilizowanej"
                   autokracji. I jak na ten moment, uważam że to dla Rosji
                      najsensowniejsze rozwiązanie.
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii

Offline Śp.Felipe de Surmeña

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja +0/-0
  • Felipe de Surmeña
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #31 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 00:06:28 »
On będzie dążył, ale musi się nie uda, bo społeczeństwo w coraz większej skali idzie za demokracją. To kwestia 10 lat. Putin wraz z nadejściem demokracji odejdzie.
Felipe, Príncipe de Surmeña

Offline Pafnucy von Pyongyang

  • Prezbiter
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1850
  • Reputacja +2/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #32 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 00:46:35 »

 Wiesz Bracie, ciężko powiedzieć jak dużo ludzi w Rosji popiera demokrację
   bez ustalenia jak dużo tych ludzi rozumie pojęcie demokracji ;)
     Na chwilę obecną to przecież tam demokracja jest ;D
       Jednego jestem pewien - przeciętny rosjanin jak ognia boi się powrotu
         liberalnej demokracji czasów Jelcyna. Kojarzy się to z chaosem, korupcją,
            mafią, gangsterami, oligarchami, niewypłacaniem pensji i emerytur etc.
              Nie oszukujmy się. Putin swymi autorytarnymi rządami to znacznie
                 ukrócił. I ludzie to widzą. A co do obecnych antyputinowskich protestów.
                    Uczestniczą w nich głównie wykształceni młodzi ludzie z największych
                       miast, korzystający z internetu, facebooka, wszystkich zdobyczy
                          zachodniej kultury i cywilizacji. I gdzież im do jakiegoś prostego
                              robotnika po pięćdziesiątce, pracownika kołchozu, albo starej babci -
                                A tacy właśnie ludzie Putina popierają. I jest ich znacznie,
                                    znacznie więcej. Więc Bracie, demokracja w Rosji w stylu zachodnim
                                        to myślę nie kwestia 10 lat, ale 100, a i to nie jest wcale takie pewne. :D
(-) Xiądz Pafnucy Karolina von Pyongyang und von Salvepol-Nova Vita
    Kanonik Kapituły Bazyliki Laterańskiej, Sekretarz Księstwa Barii

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #33 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 01:29:01 »
Rosja niestety nie ma tradycji demokratycznych... Tam nigdy nie było wcześniej czegoś takiego, więc wszystkie patologie władzy wyłażą jak się da ludziom wolność. Tak więc póki co bez Putina Rosja by chyba nie dała rady.


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline August Ludwik II

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 396
  • Reputacja +0/-0
  • Król Polski, Wielki Książę Litewski etc. etc.
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #34 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 07:58:43 »
I ja pozwolę sobie zabrać głos szacowni Bracia w tej dyskusji, w której pojawiły się dwie wielkie postacie historii- kardynał Richelieu i papież Aleksander VI.

Jak dla mnie ważne jest, jak to zauważył emiencja Sforza, oceniach tych ludzi przez pryzmat ich czasów, w jakich się wychowali. Papież Aleksander pozostaje dla mnie wielkim politykiem, bynajmniej duchownym, ale z pewnością politykiem. To prawda, że często doboro Kościoła utożsamiał z dobrem Borgiów, ale czy ten papież pozbawiony wszelkiej moralności, jak się zwykło o nim mówić, nie zbudował doczestej potęgi Kościoła na ziemi, którą zniczył dopiero Leon X?

A kard. Richelieu, człowiek z pewnością inteligenty i sprytny. Dążył do umocnienia pozycji Francji i to mu się udało. Nie mógł przewidzieć, że późniejsi Ludwikowie popadną w dekadencje, pychę i lenistwo polityczne. ;)
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 04 Mar 2012, 08:06:38 wysłana przez Augusto de Medici »
August Ludwik II, z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, Wielki Książę Litewski, Książę Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski, Czernihowski, etc. etc. etc. a także Książę Bari i Salty

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #35 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 09:50:44 »
Z naciskiem na lenistwo polityczne :) I brak zdolności. Wszak za Ludwika XIV jeszcze to wszystko jakoś działało, ale XV i XVI... No cóż.


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline Śp.Felipe de Surmeña

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja +0/-0
  • Felipe de Surmeña
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #36 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 14:59:53 »
Z naciskiem na lenistwo polityczne :) I brak zdolności. Wszak za Ludwika XIV jeszcze to wszystko jakoś działało, ale XV i XVI... No cóż.


Jakby nie patrzeć to XVI był dobrym i kochającym rodzinę człowiekiem, majsterkowaniem się zajmował. Do funkcji króla nie pasował, dlatego stało się co się stało. Za sto parę lat inny prywatnie dobry człowiek, a jako władca nieudacznik, car Mikołaj podzieli los Ludwika XVI.
Felipe, Príncipe de Surmeña

Offline Tomasz I

  • Częsty gość
  • **
  • Wiadomości: 37
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #37 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:04:23 »
Cytuj
Do funkcji króla nie pasował, dlatego stało się co się stało

Ludwik XVI obejmując tron był bardzo młody, został wychowany w bogactwie...mnie jego decyzje nie dziwią.

Offline Śp.Felipe de Surmeña

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja +0/-0
  • Felipe de Surmeña
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #38 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:11:30 »
 To pokazuję nieudolność i bezradność monarchów, ale pamiętajmy że monarchie niesamowicie przysłużyły się Francji i Rosji przez setki lat, trafił się jakiś władca nieudolny, ale po nim charyzmatyczny syn, który odbudował kraj i modernizował. We Francji Dom Bonaparte i Dom Orleański był moim zdaniem najlepszy, losy jednak przyniosły władcom figla. W Rosji monarchię Mikołaj mógł modernizować, już na początku 1900 książę Lwow ostrzegał przed skutkami jakie mogą przynieść jego rządy bez reform, car się uparł.. Szkoda. Dziś Rosja byłaby potęgą większą od Chin i USA, ale brak reform i skorumpowanie wyższych sfer spowodowało burzę, która przyniosła czerwoną zarazę.



W Polsce też gdyby była monarchia dziedziczna zawsze to byśmy byli potęgą. Szkoda że Konstytucja III Maja legła w gruzach, a kilka set lat wcześniej Zygmunt August nie wyznaczył spadkobiercy na tron Polski i Litwy.
Felipe, Príncipe de Surmeña

Offline August Ludwik II

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 396
  • Reputacja +0/-0
  • Król Polski, Wielki Książę Litewski etc. etc.
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #39 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:16:04 »
Co do Polski, nie wiem, czy wyznaczenie następcy daoby cokolwiek, pozycja szlachty i tak była już zbyt silna. Król musiałby ją przekpupić kolejnymi przywilejami, aby jego nastepca mógł zasiąść na tronie ;)
August Ludwik II, z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, Wielki Książę Litewski, Książę Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski, Czernihowski, etc. etc. etc. a także Książę Bari i Salty

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #40 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:21:15 »
Niestety, sytuację w Polsce zmienić mógł chyba tylko władca obcego państwa, wybrany w wolnej elekcji, a w swym własnym księstwie silny na tyle, by móc szlachtę postraszyć wojskiem z ojcowizny :D Pozycja szlachty była niezwykle silna już w momencie, jak Zygmunt August panował... Jagiellonom przywileje musiały się sypać jak z rękawa, aby mogli przekazać tron potomkom. No i mamy: czerwiński, warcki, jedlneńsko-krakowski, cerekwicko-nieszawski... A to wszystko tylko Jagiełło i jego syn, Kazimierz! :)


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline August Ludwik II

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 396
  • Reputacja +0/-0
  • Król Polski, Wielki Książę Litewski etc. etc.
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #41 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:25:33 »
Z drugiej strony, czasy XVI i XVII- wiecznej Polski to czasy jak dla mnie napiekniejsze  ;D Czasy dzikich wypraw, nieograniczonej wolności i swoistej sarmackiej kultury ;)
August Ludwik II, z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, Wielki Książę Litewski, Książę Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski, Czernihowski, etc. etc. etc. a także Książę Bari i Salty

Offline Markos Viktorjosigos

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1373
  • Reputacja +3/-2
    • Komunikator ICQ - 6039539
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #42 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 15:31:52 »
Oczywiście, kultura unikatowa i ciekawa. Jedyne, co było złe, to że szlachta na siłę trwała w swoim konserwatyzmie. To zaś wpływało na słabość rządów.


/-/ Marek Paweł I
Król Surmenii, Skarlandu i Polski, wielki xiążę litewski
Kardynał honorowy

Offline Śp.Felipe de Surmeña

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja +0/-0
  • Felipe de Surmeña
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #43 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 17:58:30 »
Szlachtę można było zdusić. W czasach panowania Jagiełły kiedy miał ogromną popularność, mógł użyć wojska i doprowadzić do konfrontacji ze szlachtą. Jestem przekonany, że Zygmunt August nie miał u kresu życia realnej władzy, szlachta i sejm rządziły. W innych krajach prócz Anglii gdzie był rozwinięty parlamentaryzm było to nie do przyjęcia.

Szkoda, że dziś Polska nie jest monarchią. Kto wie jakby zamiast II RP w 1918 powstało Królestwo Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy. Piłsudzki mógł Wettynów lub inny ród na tron Polski wstawić. Były ponoć snute plany, ale ugrzęzło na dyskusji. Pewnie po 1989 monarchia by wróciła, jeżeli byłaby przed wojną rodzina królewska.
Felipe, Príncipe de Surmeña

Offline Tomasz I

  • Częsty gość
  • **
  • Wiadomości: 37
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Z serii kontrowersyjna postać... Kardynał Richelieu
« Odpowiedź #44 dnia: Niedziela, 04 Mar 2012, 18:07:08 »
Szlachtę można było zdusić. W czasach panowania Jagiełły kiedy miał ogromną popularność, mógł użyć wojska i doprowadzić do konfrontacji ze szlachtą. Jestem przekonany, że Zygmunt August nie miał u kresu życia realnej władzy, szlachta i sejm rządziły. W innych krajach prócz Anglii gdzie był rozwinięty parlamentaryzm było to nie do przyjęcia.

Szkoda, że dziś Polska nie jest monarchią. Kto wie jakby zamiast II RP w 1918 powstało Królestwo Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy. Piłsudzki mógł Wettynów lub inny ród na tron Polski wstawić. Były ponoć snute plany, ale ugrzęzło na dyskusji. Pewnie po 1989 monarchia by wróciła, jeżeli byłaby przed wojną rodzina królewska.

Niestety...pozostaje na tylko mikroświat i marzenia.