Temat o dyskusji o pełnej hierarchii, czyli modernizacja tego co jest. Osobiście nie widzę przeszkód, aby powiększyć obie - wyższą i niższą - poprzez np. wyodrębnienie tytułów Kardynałów: Diakona, Prezbitera i Biskupa.
Drugą dyskusję chciałbym poświęcić formacji duchowieństwa, która może wymagać odświeżenia oraz o wspominanej klimatycznej nazwie.
Ogólna dyskusja o rozwoju księstw rotryjskich i kariery dla osób świeckich, bo dotychczas: i świeckich mało, i perspektyw rozwoju dla nich też. Wracając jeszcze do księstw: warto by przedyskutować co nieco o nich, bo one też powinny napędzać aktywność w Rotrii, dodając troszkę odmienności i możliwość rozwoju w drabince świeckiej dla duchownych.
Od siebie zaś proponuję dyskusję o rozwoju Zakonu Dominikanów, który też powinien wnosić wiele do aktywności, a do tej pory ogranicza się do obrad Kapituły (inna sprawa, że obecnie został jeden Brat zakonny). Także warto się pochylić nad sensem prowadzenia diecezji, o czym reformatorzy wspominali. Tak szczerze mówiąc, to co nam z takich diecezji, w których nie ma jasno nakreślonych obowiązków, a wiernych też brak.