Siły wzajemnego oddziaływania dwóch ciał mają takie same wartości, taki sam kierunek, przeciwne zwroty i różne punkty przyłożenia
Zgodzę się na ten sam kierunek, przeciwne zwroty i różne punkty przyłożenia - to wprost wynika z opisu i ciężko z tym dyskutować. Jednak w przypadku wartości sił sprawa nie jest już taka prosta.
Primo, nie są one podane w mierzalny sposób, a więc niemożliwym jest ich obiektywne zestawienie.
Secundo, jeżeli już chcemy sobie tutaj dywagować na temat tych wartości, to zauważmy, że miażdżone są dwie różne części ciała, o różnej strukturze anatomicznej (tj. układzie i procentowym udziale tkanek, głównie kostnej i mięśniowej) - to z punktu widzenia nauki, zaś patrząc z perspektywy wartości symboli, czyli po prostu symboliki (gdyż taki jest sens przekazu biblijnego, i w tym kontekście raczej powstałaby, jeżeli w ogóle, rzeczona "zasada dynamiki"), też nie są one sobie równe, czego chyba wyjaśniać nie muszę

.
Także z całym szacunkiem i podziwem dla spostrzegawczości Księdza, nie udało się Bratu udowodnić tej teorii, gdyż nie wszystkie jej elementy zostały spełnione

.