Autor Wątek: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego  (Przeczytany 6692 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nicolaus Stefano Dreder

  • Kardynał
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1083
  • Reputacja +33/-10
    • Status GG
    • Zobacz profil
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #30 dnia: Wtorek, 06 Sie 2013, 21:00:07 »
Witam.
Uzyskałem wczoraj obywatelstwo i dzisiaj postaram się coś od siebie tutaj wtrącić...

Moim zdaniem warto by się dłuższą chwilę zastanowić nad pomysłem Księcia Paolino. W ósmym poście tego tematu JKM opisuje rozdział głosów pomiędzy poszczególne księstwa. Sam mam troszkę inną koncepcję, ale dość podobną, jednak ja w tym poście nie skupię się na rozdziale głosów pomiędzy księstwa. Moim zdaniem to nie ma zbytniego sensu, bo aktywne są zamieszkiwane przeze mnie Urbino i Toskania - o pozostałych szczerze mówiąc nie słyszałem. :)

Ale do rzeczy, osobiście bardziej bym się skupił na sile głosu i jego konkretnej wartości. Np. Jego Świątobliwość jako pierwszy obywatel Rotrii ma głos w prowadzonym w Signorii głosowaniu o wartości 30, kardynałowie i książęta głos o wartości 20, a zwykły obywatel głos o wartości 5 itd., cały czas kierując się tym, że Nasze społeczeństwo jest zhierarchizowane. Im dana struktura hierarchii jest wyższa tym głos konkretnej osoby ma większą wartość punktową. Później, po zakończeniu głosowania (wcześniej ustalano by termin zakończenia głosowania) Kamerling podsumowuje głosowanie (głosowanie wg tradycyjnego "za" i "przeciw") i sumuje wartości głosów. Jeśli "za" uzyskało np. 80 punktów, a "przeciw" 40 to wiadomo, że dana ustawa została przegłosowana.

Wiem, że mój pomysł troszkę łamie zasadę demokratycznego głosu o jednakowej wartości, jednam pozwoliłem sobie troszkę przerobić idee JKM. Wiem też, że Wam prawdopodobnie się mój pomysł nie spodoba, ale postanowiłem dodać coś od siebie.

Pozdrawiam. :)
(-) Nicolaus Stefano kardynał Dreder

Prymas Niderlandów
Arcybiskup Trydentu
Hrabia van Aartselaar

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #31 dnia: Wtorek, 06 Sie 2013, 21:12:03 »
Cytuj
Ale do rzeczy, osobiście bardziej bym się skupił na sile głosu i jego konkretnej wartości. Np. Jego Świątobliwość jako pierwszy obywatel Rotrii ma głos w prowadzonym w Signorii głosowaniu o wartości 30, kardynałowie i książęta głos o wartości 20, a zwykły obywatel głos o wartości 5 itd., cały czas kierując się tym, że Nasze społeczeństwo jest zhierarchizowane. Im dana struktura hierarchii jest wyższa tym głos konkretnej osoby ma większą wartość punktową. Później, po zakończeniu głosowania (wcześniej ustalano by termin zakończenia głosowania) Kamerling podsumowuje głosowanie (głosowanie wg tradycyjnego "za" i "przeciw") i sumuje wartości głosów. Jeśli "za" uzyskało np. 80 punktów, a "przeciw" 40 to wiadomo, że dana ustawa została przegłosowana.

Owszem, jest zhierarchizowane, ale jedno 'ale' - wszyscy są równi wobec prawa a co za tym idzie wartość każdego głosu jest równa 1.

Offline Leon II

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1354
  • Reputacja +1/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #32 dnia: Wtorek, 06 Sie 2013, 22:15:31 »
Wszyscy prócz patriarchy, on jeden stoi ponad prawem.

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #33 dnia: Wtorek, 06 Sie 2013, 22:19:29 »
Naturalnie. Ojca Świętego nie brałem pod uwagę.

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #34 dnia: Środa, 07 Sie 2013, 00:40:55 »
Bracia Soborowi!

Aby dostosować zaproponowany pomysł do prawa rotryjskiego, należy zmienić rozdział V Bulli Exsurge Domine.  Proponuję następujące brzmienie oraz czekam na propozycje co należy zmienić a co zapisać w inny sposób, itd.:

Cytuj
Artykuł 21.
(Signoria Rotryjska)


1. Signoria Rotryjska, zwana dalej Signorią, sprawuje wraz z Patriarchą władzę ustawodawczą w Państwie Kościelnym Rotria.
2. Signoria sprawuje kontrolę nad działalnością Kurii Rotryjskiej w zakresie określonym przepisami niniejszej ustawy zasadniczej oraz przepisów szczególnych.
3. Signoria składa się ze stu głosów.
4. Obrady Signorii są jawne.
5. Tryb i porządek prac Signorii Rotryjskiej reguluje jej regulamin.

Artykuł 21.a
(Członkowie Signorii Rotryjskiej)


1. Głosy w Signorii Rotryjskiej rozdzielone są między jednostki administracji terytorialnej.
2. O ilości głosów należnej każdej jednostce administracji terytorialnej decydują zarządcy tych jednostek na wspólnym posiedzeniu.  Zmiana proporcji głosów następuje w ten sam sposób na wniosek co najmniej jednego z zarządcy.
3. Sposób wykorzystania głosów przynależnych każdej jednostce administracji terytorialnej reguluje prawo wewnętrzne każdej jednostki.
4. Jeśli jednostka administracji terytorialnej nie określi sposobu wykorzystania przynależnych jej głosów lub jeśli władze tak zadecydują, ogłasza się wakat tych głosów a ilość głosów pełnej Signorii zmniejsza się odpowiednio.

Artykuł 22.
(Przewodniczący Signorii Rotryjskiej)


1. Pracami Signorii kieruje Kamerling.
2. Spośród swoich członków Signoria wybiera Wiceprzewodniczącego Signorii Rotryjskiej, który zastępuje Kamerlinga jeśli ten nie może wykonywać swoich obowiązków.

Artykuł 23.
(Proces legislacyjny)


1. Signoria uchwala ustawy i przyjmuje uchwały zwykłą większością głosów, przy udziale co najmniej połowy głosów, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.
2. Inicjatywę ustawodawczą posiadają: Patriarcha, Kamerling, Wicekanclerz, członkowie Signorii Rotryjskiej, członkowie Kurii Rotryjskiej, kardynałowie posiadający obywatelstwo, jednostki administracji terytorialnej oraz grupa co najmniej 3 obywateli.
3. Po uchwaleniu ustawy przez Signorię, kierujący obradami niezwłocznie przedkłada ją do podpisu Patriarsze.
4. Patriarcha może odmówić podpisania ustawy, jeżeli jest to uzasadnione interesem wewnętrznym bądź zewnętrznym Państwa.

Artykuł 24.
(Moc ustawy bulli patriarszych)


Bulle Patriarchy mają moc większą niż ustawy. Ilekroć Konstytucja lub ustawy dla unormowania poszczególnej dziedziny z zakresu ustawodawstwa wymagają ustawy, dziedzina ta może być unormowana również Bullą Patriarchy.
« Ostatnia zmiana: Środa, 07 Sie 2013, 01:32:13 wysłana przez Vittorio Paolino »

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.

Vincenzo Botticelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #35 dnia: Piątek, 09 Sie 2013, 11:03:51 »
Zastanawiamy się nad sensem podziału głosów zróżnicowanego między księstwami. Od kilku tygodni obserwujemy bowiem rywalizację wewnętrzną między rotryjskimi magnatami, objawiającą się chociażby w postach pierwszych obywateli, kiedy rozpoczyna się swego rodzaju "kampania" o każdego obywatela. Uważamy, że podział na wartość głosów może doprowadzić również do pewnej rywalizacji politycznej, która odbić się może na całym charakterze naszego Państwa.

A cóż, Umiłowani Bracia, jeśliby rozważyć możliwość przyznania każdemu księciu lennemu jednolitej, stałej ilości głosów? Nie jesteśmy zwolennikami podziału, w którym dla przykładu księstwo Parmy uzyska 30 głosów, a biskupstwo Trydentu jedynie 10, bo będzie miało mniej obywateli. Wówczas z pewnością zaistnieją wodze rywalizacji o posiadanych obywateli, co doprowadzi do podziałów, a do tego dopuścić za żadną cenę niewolno.

Z wielką radością wysłuchamy propozycji zapobiegnięcia owemu zjawisku.

Offline Cesare Francesco de Medici

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1611
  • Reputacja +0/-4
    • Zobacz profil
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #36 dnia: Piątek, 09 Sie 2013, 12:32:49 »
Również z niepokojem obserwuję proces rywalizacji między księstwami,  które jak nie patrząc są tylko dodatkiem do Stolicy Apostolskiej...
(-) Cesare Francesco kardynał de Medici
Wielki Książę Toskanii
Kamerling Stolicy Apostolskiej
Notariusz Patriarszy
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskej
Wielki Inkwizytor


Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #37 dnia: Piątek, 09 Sie 2013, 17:46:27 »
Również z niepokojem obserwuję proces rywalizacji między księstwami,  które jak nie patrząc są tylko dodatkiem do Stolicy Apostolskiej...

Dziwi mnie postawa Wicekanclerza, który usilnie chce zablokować jakiekolwiek działania zmierzające do poprawy aktywności w państwie. Wicekanclerz chyba zapomniał o niedawnym okresie stagnacji i braku jakiekolwiek napływu ludności w granice Państwa Kościelnego Rotria. Przypominam jednocześnie, Eminencjo, że to nie Stolica Apostolska jest w centrum Naszego zainteresowania a całe Państwo Kościele. Chciałbym również przypomnieć, że nie jest Ekscelencja wyłącznie rzecznikiem Stolicy Apostolskiej a Wicekanclerzem CAŁEGO państwa.

Offline Cesare Francesco de Medici

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1611
  • Reputacja +0/-4
    • Zobacz profil
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #38 dnia: Piątek, 09 Sie 2013, 22:47:46 »
Czy Sobór to miejsce na takie uszczypliwości?

Jako Wicekanclerz reprezentuję władzę centralną, której zależy na zachowaniu Państwa Kościelnego jako całości. Rozwój księstw lennych jest jak najbardziej dobry, lecz w granicach zdrowego rozsądku... jeśli Brat nie uważa wielu aspektów rywalizcji, o której wspomina Patriarcha za niekorzystną to jest to bezcelowa rozmowa.
(-) Cesare Francesco kardynał de Medici
Wielki Książę Toskanii
Kamerling Stolicy Apostolskiej
Notariusz Patriarszy
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskej
Wielki Inkwizytor


Offline o. Giordano Alberto Belmonte OFD

  • Przyjaciel kraju
  • ****
  • Wiadomości: 384
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #39 dnia: Sobota, 10 Sie 2013, 00:20:46 »
Moim zdaniem rywalizacja między poszczególnymi regionami jest dobra. Dlaczego? Bo rywalizują one o to, który jest lepszy, a więc podnoszą swój poziom, tym samym podnosząc poziom i atrakcyjność całego państwa. Myślę, że książęta lenni są na tyle lojalni i roztropni, że rywalizacja ta mieścić się zawsze będzie w ramach zdrowego rozsądku.

Co do propozycji Jego Książęcej Mości - w pełni popieram i nie mam zastrzeżeń.

P.S.: Bracie Wicekanclerzu - nie wydaje mi się, by w Rotrii obowiązywało prawo mówiące o nieomylności Patriarchy w wyrażanych sądach, więc nie jest konieczne by zawsze zgadzać się z punktem widzenia Ojca Świętego. Rozgraniczmy absolutyzm oświecony i posłuszeństwo wobec zwierzchnika, od głupiego i ślepego wpatrywania się w jednostkę.

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #40 dnia: Sobota, 10 Sie 2013, 01:48:23 »
Pozwolą Ojciec i Bracia, że odniosę się do poruszonych tutaj kwestii.

Zastanawiamy się nad sensem podziału głosów zróżnicowanego między księstwami. Od kilku tygodni obserwujemy bowiem rywalizację wewnętrzną między rotryjskimi magnatami, objawiającą się chociażby w postach pierwszych obywateli, kiedy rozpoczyna się swego rodzaju "kampania" o każdego obywatela. Uważamy, że podział na wartość głosów może doprowadzić również do pewnej rywalizacji politycznej, która odbić się może na całym charakterze naszego Państwa.

Rywalizacja między Urbino a Toskanią istnieje.  Jednak zapewniam - i słowa moje potwierdzić może Jego Wielkoksiążęca Mość, - że ta rywalizacja jest przyjacielska.  Ja cieszę się z każdego obywatela, który zamieszka w Toskanii, bo wiem, że wszystko to tak czy inaczej idzie na chwałę Rotrii.  Co jakiś czas jestem obecny we Florencji lub Wielki Książę w Urbino i rozmawiamy wtedy na temat: jak możemy rozwijać nasze księstwa, jak możemy współpracować?  Między nami nie ma żadnej wrogości.

Cytuj
A cóż, Umiłowani Bracia, jeśliby rozważyć możliwość przyznania każdemu księciu lennemu jednolitej, stałej ilości głosów? Nie jesteśmy zwolennikami podziału, w którym dla przykładu księstwo Parmy uzyska 30 głosów, a biskupstwo Trydentu jedynie 10, bo będzie miało mniej obywateli. Wówczas z pewnością zaistnieją wodze rywalizacji o posiadanych obywateli, co doprowadzi do podziałów, a do tego dopuścić za żadną cenę niewolno.

Pamiętać należy, że ilość obywateli nie jest jedynym wyznacznikiem prestiżu księstwa a co za tym idzie ilości głosów w Signorii.  Liczyć sie powinny również podejmowane inicjatywy, nastrój, itd.  Przyznanie jednolitej ilości głosów skrzywdzi jednak większe księstwa, które coś rzeczywiście robią a wynagrodzi te, w których nic się nie dzieje.  Pamiętajmy, że Signoria ma reprezentować rotryjskich obywateli.  A jeśli jeden obywatel Parmy będzie miał taki sam wpływ na Rotrię co dziesięciu obywateli Toskanii, reprezentacja ta będzie nieuczciwa.  Rywalizacja o obywateli, przejawiająca się w nowych inicjatywach, pomysłach, przedsięwzięciach jest jak najbardziej pożyteczna i potrzeba jeśli chcemy mieć aktywną Rotrię.

Powyższy projekt również przewiduje, że podział głosów może się zmienić za zgodą książąt, na wniosek co najmniej jednego z nich.  Dlatego więc jeśli któryś książę uważa, że jego obywatele są nieproporcjonalnie lub nieuczciwie reprezentowani w Signorii może zwołać posiedzenie wszystkich książąt, którzy mogą w każdej chwili proporcję zmienić.  Stosunek głosów jednego księstwa do drugiego nie jest zapisany w kamieniu, więc można go zmieniać jak tylko będzie taka potrzeba.[/quote]

Również z niepokojem obserwuję proces rywalizacji między księstwami,  które jak nie patrząc są tylko dodatkiem do Stolicy Apostolskiej...

Księstwa są dodatkiem do klimatu Państwa Kościelnego, jednak ten dodatek trzeba również szanować.  Wszystko co czynimy - czy praca na rzecz księstw lennych czy praca na rzecz Świętej Stolicy - wszystko to i tak przekłada się na pracę na rzecz naszej wspólnej Ojczyzny - Rotrii.  Proszę mi uwierzyć, aktywne księstwa to aktywna Rotria.

Moim zdaniem rywalizacja między poszczególnymi regionami jest dobra. Dlaczego? Bo rywalizują one o to, który jest lepszy, a więc podnoszą swój poziom, tym samym podnosząc poziom i atrakcyjność całego państwa. Myślę, że książęta lenni są na tyle lojalni i roztropni, że rywalizacja ta mieścić się zawsze będzie w ramach zdrowego rozsądku.

Co do propozycji Jego Książęcej Mości - w pełni popieram i nie mam zastrzeżeń.

Dziękuję, Bracie Gonfaloniere.  Jak widać po wypowiedzi powyżej, uważam tak samo jak Brat.  O lojalność również nie trzeba się martwić:  książę Urbino to jedyna osoba, która pamięta założenie Pierwszej Rotrii, która jest z Rotrią od samego początku; wielki książę Toskanii jest głową rodu arystokratycznego, który jako jedyny może określić się jako w pełni rotryjski.  Obydwaj jesteśmy oddani Rotrii, co wiele razy już udowadnialiśmy.

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.

Offline Cesare Francesco de Medici

  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 1611
  • Reputacja +0/-4
    • Zobacz profil
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #41 dnia: Sobota, 10 Sie 2013, 10:23:17 »
Cytuj
P.S.: Bracie Wicekanclerzu - nie wydaje mi się, by w Rotrii obowiązywało prawo mówiące o nieomylności Patriarchy w wyrażanych sądach, więc nie jest konieczne by zawsze zgadzać się z punktem widzenia Ojca Świętego. Rozgraniczmy absolutyzm oświecony i posłuszeństwo wobec zwierzchnika, od głupiego i ślepego wpatrywania się w jednostkę.

W Państwie Kościelnym (według BED) obowiązuje monarchia teokratyczno-elekcyjna, nie zaś absolutyzm oświecony. W tej kwestii popieram w całej rozciągłości zdanie Jego Świątobliwości - problem ujął niezwykle trafnie.

Cytuj
Rywalizacja między Urbino a Toskanią istnieje.  Jednak zapewniam - i słowa moje potwierdzić może Jego Wielkoksiążęca Mość, - że ta rywalizacja jest przyjacielska.  Ja cieszę się z każdego obywatela, który zamieszka w Toskanii, bo wiem, że wszystko to tak czy inaczej idzie na chwałę Rotrii.  Co jakiś czas jestem obecny we Florencji lub Wielki Książę w Urbino i rozmawiamy wtedy na temat: jak możemy rozwijać nasze księstwa, jak możemy współpracować?  Między nami nie ma żadnej wrogości.

Obywatel księstwa to dość niefortunne określenie niosące za sobą konsekwencje prawne... nie pasuje do charakteru lenn jako części Państwa Kościelnego. Obywatelami winniśmy być rotryjskimi, zaś mieszkańcami możemy być księstw ;)

Cytuj
Księstwa są dodatkiem do klimatu Państwa Kościelnego, jednak ten dodatek trzeba również szanować.  Wszystko co czynimy - czy praca na rzecz księstw lennych czy praca na rzecz Świętej Stolicy - wszystko to i tak przekłada się na pracę na rzecz naszej wspólnej Ojczyzny - Rotrii.  Proszę mi uwierzyć, aktywne księstwa to aktywna Rotria.

Szacunek szacunkiem, lecz księstwa nie powinny rywalizować. Niech książęta nie podchodzą do sprawy kto jest lepszy, lecz luźniej, po części jak renesansowi lennicy papiescy...
(-) Cesare Francesco kardynał de Medici
Wielki Książę Toskanii
Kamerling Stolicy Apostolskiej
Notariusz Patriarszy
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskej
Wielki Inkwizytor


Vincenzo Botticelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #42 dnia: Sobota, 10 Sie 2013, 13:54:58 »
Przypominamy, że Sobór jest miejscem na dyskusję, a nie na uszczypliwości. W Państwie Kościelnym istnieje pewna tytulatura, do której poszanowania zobowiązani są wszyscy obywatele, dlatego zwrotem do biskupa jest "Wasza Ekscelencjo", a do kardynała "Wasza Eminencjo". Najwyższy czas chyba wyciągać konsekwencje z braku wzajemnego szacunku, co obserwujemy już od dłuższego czasu. Upominamy i ostrzegamy tych Braci, którzy zapominają o wzajemnym szacunku i posłuszeństwie wobec starszeństwa. Kodeks Prawa Kanonicznego jasno określa pewne prerogatywy, zmierzające do zachowania należytej dyscypliny kościelnej.


Co zaś tyczy się samego projektu.
Należałoby zatem określić pewne reguły podziału wartości głosów między księstwa, by sprawa stała się jasną i przejrzystą. Jakie rozwiązanie Wasza Książęca Mość proponuje?

Giovanni Ganganelli

  • Gość
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #43 dnia: Sobota, 10 Sie 2013, 15:00:42 »
Czy Sobór to miejsce na takie uszczypliwości?

Jako Wicekanclerz reprezentuję władzę centralną, której zależy na zachowaniu Państwa Kościelnego jako całości. Rozwój księstw lennych jest jak najbardziej dobry, lecz w granicach zdrowego rozsądku... jeśli Brat nie uważa wielu aspektów rywalizcji, o której wspomina Patriarcha za niekorzystną to jest to bezcelowa rozmowa.

Czy są to uszczypliwości? Wątpliwe. Raczej jest to zwrócenie uwagi Wicekanclerza na to, że nie można osiągnąć celu, nie chcąc czegoś zmienić. Albo chce się mieć obóz językowy w Grecji, albo nędzne wczasy w Pcimiu Dolnym.

Offline Vittorio Paolino

  • Obywatel
  • Filar państwa
  • *****
  • Wiadomości: 2537
  • Reputacja +5/-0
    • Status GG
    • Zobacz profil
    • Królestwo Surmeńskie
    • Email
Odp: Temat specjalny I: Reorganizacja parlamentu rotryjskiego
« Odpowiedź #44 dnia: Niedziela, 11 Sie 2013, 09:14:33 »
Cytuj
Rywalizacja między Urbino a Toskanią istnieje.  Jednak zapewniam - i słowa moje potwierdzić może Jego Wielkoksiążęca Mość, - że ta rywalizacja jest przyjacielska.  Ja cieszę się z każdego obywatela, który zamieszka w Toskanii, bo wiem, że wszystko to tak czy inaczej idzie na chwałę Rotrii.  Co jakiś czas jestem obecny we Florencji lub Wielki Książę w Urbino i rozmawiamy wtedy na temat: jak możemy rozwijać nasze księstwa, jak możemy współpracować?  Między nami nie ma żadnej wrogości.

Obywatel księstwa to dość niefortunne określenie niosące za sobą konsekwencje prawne... nie pasuje do charakteru lenn jako części Państwa Kościelnego. Obywatelami winniśmy być rotryjskimi, zaś mieszkańcami możemy być księstw ;)

Wasza Eminencjo,

Ja mówiłem o "każdym obywatelu [rotryjskim], który zamieszka w Toskanii".  Oczywiście wszyscy jesteśmy obywatelami rotryjskimi, nikt temu nie zaprzecza.

Cytuj
Cytuj
Księstwa są dodatkiem do klimatu Państwa Kościelnego, jednak ten dodatek trzeba również szanować.  Wszystko co czynimy - czy praca na rzecz księstw lennych czy praca na rzecz Świętej Stolicy - wszystko to i tak przekłada się na pracę na rzecz naszej wspólnej Ojczyzny - Rotrii.  Proszę mi uwierzyć, aktywne księstwa to aktywna Rotria.

Szacunek szacunkiem, lecz księstwa nie powinny rywalizować. Niech książęta nie podchodzą do sprawy kto jest lepszy, lecz luźniej, po części jak renesansowi lennicy papiescy...

Przyjazna rywalizacja, taka z którą mamy do czynienia w naszym przypadku, jest jak najbardziej budująca i motywująca do dalszego rozwoju.  A renesansowi lennicy papiescy z pewnością rywalizowali ze sobą i to w o wiele większym stopniu.  Nasza rywalizacja nie niesie za sobą żadnego zagrożenia.

Co zaś tyczy się samego projektu.
Należałoby zatem określić pewne reguły podziału wartości głosów między księstwa, by sprawa stała się jasną i przejrzystą. Jakie rozwiązanie Wasza Książęca Mość proponuje?

Wasza Świątobliwość,

W grę musi wejść oczywiście liczba obywateli, bo to oni mają być reprezentowani.  Poza tym, przy rozdzielaniu głosów książęta powinni wziąć pod uwagę prestiż księstwa, jego narracyjne rozwinięcie, bazę prawną oraz podjęte inicjatywy.  Szczegółów jednak nie zapisywałbym w samej ustawie zasadniczej, gdyż na przestrzeni czasu kryteria mogą się zmienić.  Wszystko zależy od tego jak książęta lenni umówią się między sobą.

Jego Książęca Wysokość
Vittorio Paolino
,
król senior Surmenii, książę Urbino, etc.