No to nie rozumiem Brata wywodu. Mówi Brat o tradycji, że jest dobra i powinno się ją zachowywać, a jak mówię o powrocie do rzeczywistej tradycji, to mówi Brat że jest ona nie dobra. Gubię się w tym wywodzie.
Szok dla wiernych? No nie sądzę. Nie w XXI w. kiedy mamy transseskuslaistów, homoseksualistów, pedofilię, in-vitro, aborcję, eutanazję i wiele innych rzeczy, które kłócą się z dotychczasowym porządkiem świata - są to rzeczy, z którymi dotąd nie mieliśmy najczęściej do czynienia, lub nie wiedzieliśmy o ich istnieniu. Na zniesienie celibatu większość kapłanów i wiernych zareagowałaby kolektywnym westchnięciem "Uff". Oczywiście nie można tego wprowadzić dla księży, którzy już są w "zawodzie" - oni ślubowali celibat i niech w nim trwają. Jednak Ci co dopiero idą do seminarium, mogliby brać śluby. Wówczas księża z żonami powoli zastąpili by tych bez żon i wszystko stało by się stopniowo i powoli, bez wywoływania szoku.